Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont Parku Miejskiego w Grudziądzu nie zakończy się w terminie

(Deks)
Wczoraj  o godz. 10 w parku zastaliśmy około 10 robotników. Wśród nich byli Stefan Nowak (z lewej)  i Andrzej Urban.
Wczoraj o godz. 10 w parku zastaliśmy około 10 robotników. Wśród nich byli Stefan Nowak (z lewej) i Andrzej Urban. Przemek Decker
Wszystko w parku miejskim w Grudziądzu miało być gotowe do końca września. Ale nie będzie.

Szefostwo firmy Agro-Estetyka, która jest wykonawcą inwestycji, poprosiło urzędników o dwa dodatkowe miesiące na dokończenie robót, ale najprawdopodobniej dostanie tylko cztery tygodnie.

Dlaczego wykonawca nie wyrobił się w terminie?

Czytaj: Ruszył remont Parku Miejskiego w Grudziądzu. Kiedy rozpocznie się wycinka drzew?

- Ze względu na terminarz agrotechniczny części nasadzeń, m.in. róże będzie mógł sadzić w październiku - twierdzi Magda Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa ratusza.

Renowacją jest objęta część parku ograniczonego ulicami: Cegielnianą, Hallera oraz aleją Wigury. Przed robotnikami jeszcze sporo pracy. Poza nasadzeniem roślin muszą oni jeszcze urządzić scenę, która znajduje się przy niecce basenowej, a na alejki spacerowe wysypać ostatnią warstwę nawierzchni. Teraz leżą tam drobne kamyki, po których chodzi się bardzo niewygodnie.

Ponadto do ustawienia zostały jeszcze place zabaw, a do dokończenia miejsce do gry w minigolfa.

Miasto zapłaciło 3 mln zł

Jeśli ktoś był ostatnio w objętej remontem części parku, to z pewnością zauważył, że sporo się tam zmieniło. Przy ul. Cegielnianej stanął budynek administracyjno-socjalny, a przy nim powstał parking, tor rolkowy oraz plac pod lodowisko miejskie. Poza tym robotnicy m.in. położyli sieć wodociągową, zamontowali nowe lampy i monitoring.

Do tej pory urzędnicy za prace zapłacili wykonawcy remontu ponad 3 mln zł. Ile kosztowały poszczególne elementy projektu? Tego nie wiadomo, bo wartość całego zadania jest zryczałtowana. Przypomnijmy, że pochłonie ono ok. 5,3 mln zł. W ostatecznym rozrachunku miasto wyłoży jednak tylko nieco ponad 2 mln zł, bo resztę zwróci nam Unia Europejska.

Czy "pompowanie" takiej sumy w park było dobrym posunięciem? Mieszkańcy są podzieleni. - Grzechem byłoby nie sięgnąć po unijne pieniądze. Czy było warto? Przekonamy się wiosną, gdy wszystko zakwitnie - przekonuje pani Kasia, którą wczoraj spotkaliśmy przy al. Wigury.

Tuż obok na ławce siedział pan Stefan, emeryt. - Mogli przeznaczyć te pieniądze na coś bardziej pożytecznego - uważa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska