Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwowa mafia wyłudziła 70 mln nienależnego zwrotu podatku. Ostatnio oszuści przerzucili się na wyłudzenia w handlu złotem. - To już plaga - mówi ekspert

Maciej Czerniak
Jedną z największych spraw dotyczących oszustw podatkowych w regionie rozpracowali wspólnie śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.  Mowa o mafii paliwowej. Akt oskarżenia wiosną trafił do sądu.
Jedną z największych spraw dotyczących oszustw podatkowych w regionie rozpracowali wspólnie śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Mowa o mafii paliwowej. Akt oskarżenia wiosną trafił do sądu. Krzysztof Kapica/regiomoto.pl
W ubiegłym roku w całym kraju na podstawie fikcyjnych faktur wyłudzono ponad 6 mld zł. To dwa razy więcej niż w 2012 roku i prawie 3 razy większa kwota, na którą opiewają oszustwa podatkowe w stosunku do roku 2011. Tyle z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Obraz rysowany przez ostatni raport NIK nie oddaje w pełni skali tego typu przestępstw.

- To nie są przekręty, które można wykryć na pierwszy rzut oka - mówi Marek Dyjasz, były szef biura kryminalnego Komendy Głównej Policji w Warszawie. - Śledczy, którzy pracują nad sprawami o wyłudzenia podatkowe, oszustwa gospodarcze, pranie pieniędzy - zbierają tysiące stron dokumentów. A czasem po przeanalizowaniu stosu faktur nie znajdują niczego, co można uznać za dowód przestępstwa.

Na Kujawach i Pomorzu w pierwszej połowie tego roku kontrolerzy skarbowi wykryli ponad 11,5 tysiąca fikcyjnych faktur, które opiewały na kwotę 1,1 mld zł. - Proceder wyłudzania podatku VAT-u kwitnie przede wszystkim w obrocie złomem, ale fikcyjne faktury pojawiają się również w innych branżach, takich jak handel elektroniką, stalą, paliwami oraz w budownictwie - wyjaśnia Anita Kruczkowska-Lassak z Urzędu Kontroli Skrabowej w Bydgoszczy. Dla porównania, w pierwszym półroczu 2013 inspektorzy skarbowi wykryli blisko 7 tysięcy fałszywych faktur, które maskowały 1,5 mld zł z wyłudzonych podatków.

Baron paliwowy kontra śledczy

Jedną z największych spraw dotyczących oszustw podatkowych w regionie rozpracowali wspólnie śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Mowa o mafii paliwowej. Akt oskarżenia wiosną trafił do sądu.- Proceder przebiegał tak, że sprawcy podszywali się pod faktycznie istniejącą spółkę i na jej rachunek kupowali w Niemczech między innymi olej napędowy - tłumaczy prokurator Paweł Kołodziejski. - W jednym przypadku na słupa wyłudzono ponad 2 mln zł z podatku VAT. Zgodnie z wewnętrznymi przepisami, które obowiązują w Unii Europejskiej, podatek powinien zostać zapłacony w Polsce.

W podobny sposób mafijni baronowie, posługując się tzw. słupami wyłudzili ponad 70 mln zł. Procederem kierował Zdzisław W. biznesmen z Włocławka. Dobrze zresztą znany policji i śledczym prokuratury, bo już w 2004 roku próbował sfingować swój zgon. Była to próba uniknięcia odpowiedzialności za wcześniej dokonywane oszustwa.

Śledczy rozbili postępowanie w sprawie paliwowej grupy na cztery odrębne sprawy - Jeden z aktów oskarżenia dotyczy prze- stępstw z okresu między styczniem 2012 roku, a marcem 2013 - mówi Kołodziejski. - Dotyczy obrotu podrabianym olejem napędowym, a raczej substancją powstałą po przefiltrowaniu o zabarwieniu oleju opałowego.

Zdzisław W. miał od kogo się uczyć lawirowania między przepisami podatkowymi. W bydgoskim sądzie do dzisiaj trwa proces w sprawie pokątnego handlu biopaliwami, które w latach 2003-06 miały być sprowadzane z Czech. Główny oskarżony w tej sprawie, bydgoski biznesmen Janusz M. był zamieszany również w sprzedaż chrzczonego paliwa.

Złoto wraca do łask

- Oszustwa związane z handlem paliwami z pomięciem podatku VAT zdarzają się wciąż bardzo często, ale po kilku latach "przestoju" w interesie naciągacze przypomnieli sobie, że naprawdę ogromne pieniądze czekają w obrocie metalami szlachetnymi - mówi Dyjasz, który doświadczenia z pracy w Komendzie Głównej wykorzystuje teraz jako ekspert Państwowego Instytutu Kontroli Wewnętrznej (certyfikowany audytor świadczący usługi dla firm).

Były szef kryminalnych z KGP zaznacza: - Co roku w całym kraju wykrywanych jest ok. 2 procent więcej spraw doyczących między innymi nieuczciwego obrotu złotem i platyną. Tu prym wiodą przedsiębiorcy prowadzący firmy na zasadzie sprzedaży internetowej. Wzrost przestępczości w internecie jest zauważalny od mnie więcej dwóch lat. Szczególnie w ostatnim czasie, gdy niespokojnie zaczęło robić się za naszą wschodnią granicą, przybyło chętnych do inwestowania w twarde lokaty - kruszce.

Najbardziej zuchwałego skoku na pieniądze inwestorów łasych na złoto dokonali - w opinii Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy - dwaj przedsisiębiorcy z Inowrocławia. Przemysław Ś. i Jakub Ch.handlowali granulatami złota i srebra w internecie. Noga powinęła im się, gdy inspektorzy UKS-u poinformowali śledczych o podejrzanych transakcjach dokonywanych przez spółki. W zatrzymaniu uczestniczli też agenci ABW.- Firmy wystawiające faktury VAT tytułem sprzedaży złota i srebra nie składały deklaracji podatkowych - mówi Maciej Karczyński, rzecznik prasowy ABW. - Następnie otrzymywały płatności w gotówce za sprzedany towar - dodaje Karczyński.

Do tej pory zarzuty usłyszało jedenaście osób. Dotyczą one przestępstw gospodarczych, prania pieniędzy i uszczuplania skarbu państwa o podatek VAT. Wystawiane fałszywe faktury miały pokryć ponad 35 mln zł z wyłudzonego podatku.

Zarówno Dyjasz, jak i inspektorzy skarbowi twierdzą, że fakt iż co roku na światło dzienne wychodzi coraz więcej podobnych oszustw gospodarczych, świadczy o tym, iż przestępcom coraz trudniej unikać prawa.- To nie oznacza, że przestępstw przybywa, ale że efekt przynoszą nowe metody analiz, które pozwalają na wytypowanie przedsiębiorstw, co do których istenieje podejrzenie, że wprowadzają do obrotu fałszywe dokumenty - mówi Bartosz Stróżyński, rzecznik prasowy bydgoskiego UKS.

Od lat już policjanci z KGP przechodzą szkolenia w akademii FBI w Quantico, w USA gdzie wymieniają się doświadczeniami z amerykańskimi policjantami. Ostatni taki kurs wiosną ukończyło 15 polskich mundurowych.- Taka wymiana doświadczeń jest bardzo cenna - podkreśla Dyjasz. - Z własnej praktyki w KGP pamiętam, że nie sposób przecenić wartości osobistych kontaktówz policjantami z zagranicy. Takie kontakty mundurowi nawiązują również podczas szkoleń organizowanych w Polsce, w Szczytnie i w szkole w Pile. Czasem łatwiej w ten sposób o pomoc prawną od Brytyjczyków albo Niemów, niż kontaktując się przez oficjalne wnioski i urzędowe pisma.

Mimo że urzędnicy skarbowi zapewniają, iż coraz więcej przestępstw gospodarczych jest wykrywanych, o bezradności państwa w walce z wyłudzającymi VAT świadczy opublikowany w tym tygodniu list otwarty Ministerstwa Finansów. Zawiera ostrzeżenie kierowane do przedsiębiorców przed plagą nieuczciwych kontrahentów.- Niestety, konstrukcja systemu VAT powoduje, iż jest on i będzie podatny na próby nieuczciwego wyłudzania podatku - twierdzi Michał Borowski, ekspert ds. podatków Business Centre Club. - Przestępcy mogą zawczasu zmienić asortyment, za pomocą którego dokonują wyłudzeń VAT, a wtedy uczciwi przedsiębiorcy zawsze będą na przegranej pozycji w stosunku do nieuczciwych podmiotów działających na rynku. a

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska