Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łęgnowo zapłaci za wodę, ale nie za przyłącza

bog
- Dogadaliśmy się w poniedziałek wieczorem - potwierdza Stanisław Garstka, z rady osiedla i członek komitetu. - Ustaliliśmy, że skoro miasto nie jest w stanie zabezpieczyć mieszkańców naszego osiedla w wodę pitną po 1 września 2014 r., to należy porozumieć się z naszym dotychczasowym dostawcą, syndykiem spółki - dodaje społecznik.
- Dogadaliśmy się w poniedziałek wieczorem - potwierdza Stanisław Garstka, z rady osiedla i członek komitetu. - Ustaliliśmy, że skoro miasto nie jest w stanie zabezpieczyć mieszkańców naszego osiedla w wodę pitną po 1 września 2014 r., to należy porozumieć się z naszym dotychczasowym dostawcą, syndykiem spółki - dodaje społecznik. Jarosław Pruss
Mieszkańcy Łęgnowa dogadali się z syndykiem Zachemu w sprawie dostaw czystej wody. Wciąż jednak nie chcą płacić MWiK za nowe przyłącza.

Przedstawiciele komitetu obywatelskiego w sprawie wody poinformowali wczoraj mieszkańców Łęgnowa o porozumieniu z syndykiem Zachemu.

- Dogadaliśmy się w poniedziałek wieczorem - potwierdza Stanisław Garstka, z rady osiedla i członek komitetu. - Ustaliliśmy, że skoro miasto nie jest w stanie zabezpieczyć mieszkańców naszego osiedla w wodę pitną po 1 września 2014 r., to należy porozumieć się z naszym dotychczasowym dostawcą, syndykiem spółki - dodaje społecznik.

Przypomnijmy, że problem sięga aż 1969 roku, kiedy udowodniono, że Zachem skaził wody gruntowe Łęgnowa niebezpiecznymi związkami fenoli. W zamian państwowa firma zgodziła się dostarczać mieszkańcom podbydgoskiej wsi bezpłatną wodę ze swojego, "czystego" ujęcia. Zachem miał to robić do czasu usunięcia zanieczyszczenia, co zagwarantowała specjalna ugoda sygnowana przez ówczesną Wojewódzką Radę Narodową. I tak jest do dziś, ale firma padła, i jej syndyk wysłał mieszkańcom pismo, że z końcem sierpnia odcina całe osiedle od wody.

Poniedziałkowe porozumienie oznacza, że teraz mieszkańcy Łęgnowa będą za nią płacić. - Prezydent nadal wypiera się, że to miasto jest właścicielem istniejącej sieci wodociągowej na osiedlu. I to mimo dostarczonych kolejnych dokumentów potwierdzających ten fakt. Dlatego podtrzymujemy stanowisko, że za wodę użytkową będziemy płacić, ale za przyłącza do innego wodociągu już nie - dodaje Garstka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska