Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po co nam w Inowrocławiu dwóch wiceprezydentów?

Dariusz Nawrocki
Szef "Nowego Inowrocławia" kontynuuje cykl spotkań z mieszkańcami miasta. Pyta, co ich boli. Zbiera opinie. Notuje spostrzeżenia. Tworzy program wyborczy, z którym jesienią powalczy o władzę w Inowrocławiu.
Szef "Nowego Inowrocławia" kontynuuje cykl spotkań z mieszkańcami miasta. Pyta, co ich boli. Zbiera opinie. Notuje spostrzeżenia. Tworzy program wyborczy, z którym jesienią powalczy o władzę w Inowrocławiu. Nadesłane
Zapowiada walkę z nepotyzmem i kumoterstwem w ratuszu. Zwolniłby też jednego zastępcę prezydenta. Kto? Marcin Wroński.

Szef "Nowego Inowrocławia" kontynuuje cykl spotkań z mieszkańcami miasta. Pyta, co ich boli. Zbiera opinie. Notuje spostrzeżenia. Tworzy program wyborczy, z którym jesienią powalczy o władzę w Inowrocławiu.

Wiodącym tematem ostatniego spotkania były zmiany dotyczące funkcjonowania lokalnej administracji samorządowej. Uczestnicy zwrócili uwagę na fakt, że konkursy na stanowiska w Urzędzie Miejskim powinny być bardziej przejrzyste. - Głównym kryterium wyboru zwycięzców nie może być przynależność partyjna lub koligacje towarzysko-rodzinne. Zapowiadamy zdecydowaną walkę z nepotyzmem i kumoterstwem - ostrzega.

Przeczytaj także: "Nowy Inowrocław" chce odsunąć Ryszarda Brejzę od władzy
Przypomina również, że w ostatnich latach liczba mieszkańców Inowrocławia znacząco zmalała. - W odpowiedzi na to obecny prezydent podwoił liczbę swoich zastępców. Nic nie uzasadnia takiej decyzji - jedynie konieczność realizacji politycznych zobowiązań wobec koalicjantów. W opinii "Nowego Inowrocławia" dla miasta wielkości Inowrocławia wystarczy jeden zastępca prezydenta - przekonuje Marcin Wroński.

Urzędnicy ratusza nie podzielają jego opinii. - Wszystkie przeprowadzane nabory na stanowiska urzędnicze przeprowadzane są zgodnie z obowiązującym prawem, które wynika z ustawy o pracownikach samorządowych. Nabory są wolne, otwarte i konkurencyjne, informacje o ich przebiegu na każdym etapie są jawne i zamieszczane na stronach Biuletynu Informacji Publicznej oraz na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Inowrocławia - zapewnia Anna Patyk z Urzędu Miasta.

Broni również Ireneusza Stachowiaka, który zastępcą prezydenta został 8 lat temu. - Decyzja o jego zatrudnieniu wynikała z konieczności realizacji zadań polegających na pozyskiwaniu i wykorzystywaniu środków z Unii Europejskiej. Dzięki tej sferze działalności miasto pozyskało blisko 62 miliony złotych. Wielomilionowe inwestycje służą dziś mieszkańcom i turystom, powstały nowe obiekty użyteczności publicznej, a większość istniejących wcześniej została zmodernizowana w ponad 70 procentach z funduszy unijnych - wylicza Anna Patyk.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska