Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euroliga, igrzyska olimpijskie, mistrzostwa Europy. A teraz zagra w Enerdze Toruń?

(jp)
Od 2011 roku Tereza Peckova grała w zespole z Brna.
Od 2011 roku Tereza Peckova grała w zespole z Brna. fibaeurope.com
Reprezentantka Czech Tereza Peckova może wkrótce dołączyć do toruńskich "Katarzynek". To jedno z najpoważniejszych wzmocnień Energi i kandydatka na gwiazdę ligi.

Energa jest bardzo zainteresowana czeską skrzydłową. Transfer jest tym ciekawszy, że Peckova ostatnie trzy sezony spędziła w BK IMOS Brno, z którym Energa zagra teraz w jednej grupie w Eurolidze. W ostatnim sezonie Czeszka zdobyła wicemistrzostwo swojego kraju i była jedną z kluczowych koszykarek zespołu. Spędzała najwięcej czasu na parkiecie (30,3 min.), zdobywała najwięcej punktów (14,8), a do tego dokładała jeszcze 4,7 zb i 1,6 przechwytów. Jeśli chodzi o skuteczność z gry, to za 2 pkt miała 48,5 proc, ale całkiem przyzwoicie rzuca także z dystansu (34,4, proc.).

Peckova ma także spore doświadczenie w Eurolidze, co jest szczególnie istotne dla "Katarzynek". W barwach zespołu z Brna w ostatnim sezonie notowała na koncie 11,5 pkt oraz 4,7 zb. podczas pond 34 minut gry. Co ciekawe, akurat dwa słabsze mecze rozegrała przeciwko Wiśle Can Pack Kraków: w jednym zdobyła tylko punkt, w rewanżu 14, ale przy marnej skuteczności (5/13). Za to najlepszy mecz rozegrała przeciwko znacznie mocniejszemu Fenerbahce (19 pkt), z którym zmierzy się znowu w tym sezonie, ale już w barwach Energi.

Energa byłaby jej pierwszym zagranicznym klubem w karierze. Peckova jest jednak znana na arenie międzynarodowej. W ubiegłym roku z reprezentacją Czech zajęła 6. miejsce na Eurobaskecie, w 2012 zagrała w turnieju olimpijskim w Londynie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska