Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są bezdomni. Znaleźli dach nad głową w klasztorze

(erka)
Skibińscy nie mają pieniędzy na własne lokum. A tak dużej rodzinie nikt nie chce nic wynająć
Skibińscy nie mają pieniędzy na własne lokum. A tak dużej rodzinie nikt nie chce nic wynająć Wojciech Albrudziński
Rodzina Skibińskich z siedmiorgiem dzieci jest bez dachu nad głową. Nie mają gdzie spać, jeszcze kilka dni temu tułali się z miejsca na miejsce. Najbliższa rodzina nie chce im pomóc.

Skibińscy starają się o pomoc w Urzędzie Miasta i Gminy. Jak na razie - bezskutecznie. - Nie mamy mieszkań zastępczych ani socjalnych - mówi Andrzej Gatyński, burmistrz Skępego. - Chcielibyśmy pomóc każdemu, ale, niestety, nie ma na to pieniędzy - mówi burmistrz. Jak twierdzi, kobiecie, która obecnie walczy o jakiekolwiek lokum w Skępem, już raz pomagano.

Zobacz także: Jest bezdomny, ale radzi sobie jak może. - Nie zbieram puszek i złomu. Nie chodzę na żebry. Pracuję - mówi pan Jarosław

- Udało się wyremontować mieszkanie, urządziliśmy też łazienkę - mówi burmistrz. - Ale gdy ta pani przestała płacić czynsz, a potem także za media, właściciel nieruchomości stracił cierpliwość.

Pomoc z klasztoru
Rodzina Skibińskich znalazła schronienie w domu pielgrzyma w skępskim klasztorze. - To wyjątkowa sytuacja - mówi ojciec Dobromił Godzik, proboszcz parafii p.w. NMP w Skępem. - Tej rodzinie trzeba pomóc. Najbardziej cierpią dzieci, które bardzo przeżywają tę sytuację.

Do sprawy wrócimy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska