Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rypińscy deskorolkarze połączyli siły. Przewracamy się, ale jedziemy dalej!

s
- Pokażemy, co potrafimy - zapowiada ekipa RageOut Skate Team Rypin
- Pokażemy, co potrafimy - zapowiada ekipa RageOut Skate Team Rypin ROST
- Tak, chcemy przenieść do naszego Rypina odrobinę słonecznej Kalifornii - śmieje się Patryk Olszewski, założyciel RageOut Skate Team Rypin.

Siedmioosobową ekipę łączy pasja - jazda na deskorolce. W składzie są - założyciel Patryk Olszewski, współzałożyciel Bartosz Wiśniewski, Wadim Straus, Marcin Rejs, Ariel Liszewski, Kacper Rokiciński oraz Michał Pilarski.

- Marcin ma 32 lata. Z kolei czternastoletni Vadim jest najmłodszy - dodaje Patryk. - Różnice wieku są u nas spore, ale dogadujemy się bez przeszkód.

Rypińska młodzież długo walczyła o bezpieczne miejsce do jazdy na deskorolce.
Przypomnijmy: skatepark powstał dwa lata temu przy ulicy Młyńskiej. W sąsiedztwie "trójki" pojawiła się 22-tonowa rampa. Całość kosztowała 330 tysięcy złotych.

Zobacz także: Boiska, skate-park, liny, siłownia w otoczeniu basenu przy ul. Wysokiej [wideo]

Publiczność? A jakże!

Dzięki staraniom Marcina wzbogaciliśmy nasz skatepark - opowiada Patryk. I wylicza: - Przyjeżdżają do nas koledzy z Brodnicy, my zimą odwiedzamy Kowalewo Pomorskie, Toruń. Deska działa na dziewczyny. Wprawdzie ja jestem już zajęty, ale kumple nie narzekają na popularność. Często kiedy wykonujemy tricki, mamy publiczność. Dziewczyny i ... małe dzieci. Cieszę się, że możemy czegoś nauczyć młodszych.

Skatepark jest przeznaczony dla zaawansowanych deskorolkarzy, ale - dzięki nowemu sprzętowi - w przyszłym roku będą z niego mogli korzystać także początkujący.

- Fajnie, że nikt nie demoluje placu - mówi Patryk. - Czasami dzieciaki poodrywają nasze naklejki, jednak na tym się kończy.

**Zobacz także:

**

Zaczynał jako trzynastolatek

Przygoda Patryka ze skateboardingiem rozpoczęła się pięć lat temu. - Podpatrywałem filmiki w internecie. Cóż, zrobiły spore wrażenie - wspomina uczeń rypińskiego liceum plastycznego.

Wśród deskorolkarzy, których najbardziej ceni, są Rodney Mullen czy Ryan Sheckler.

- To prawdziwi fachowcy - podkreśla Patryk. - A moje umiejętności? Cóż, o to już trzeba zapytać kolegów z teamu. Kiedy zaczynałem jeździć, uspokajałem mamę: nie martw się, będę uważał. I do tej pory, odpukać, obyło się bez poważnych kontuzji. Jedyne, co zaliczyłem, to solidne otarcia. Wśród kumpli zdarzały się natomiast skręcone kostki, złamana ręka. W ciągu tych pięciu lat połamałem ... półtorej deskorolki. Ta połówka liczy się jako pęknięcie.

Plany RageOut Skate Team Rypin?

- W przyszłym roku chcemy się zaprezentować w Gdańsku - opowiada lider grupy. I wyjaśnia: - Startują tam światowe zawody Baltic Games. To dość prestiżowa impreza, zawody deskorolkowe i BMX-owe.

Dokonania rypińskich skatebordzistów możecie śledzić na bieżąco w sieci. Wystarczy kliknąć na facebookowy profil Rageout Skate Team Rypin. Do wczoraj miał ponad 1300 polubień.

- Sami jesteśmy zaskoczeni - uśmiecha się Patryk. - Ba, zauważyliśmy, że opcję "Lubię to" zaznaczają przy nas nawet warszawiacy. To miłe. Jeśli ktoś chce się przyłączyć, zapraszamy, jesteśmy otwartą grupą. Najpierw trzeba pokazać, co się potrafi, ale spokojnie, nie wymagamy arcytrudnych tricków. Sami cały czas szlifujemy swoje umiejętności. Trzeba podnosić poprzeczkę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska