Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Chrobry Głogów - Chojniczanka Chojnice już w sobotę [wideo]

Tomasz Malinowski
Sobotni mecz Chojniczanki w Głogowie będzie dla graczy Mariusza Pawlaka testem tożsamości i charakteru.
Sobotni mecz Chojniczanki w Głogowie będzie dla graczy Mariusza Pawlaka testem tożsamości i charakteru. Fot. Monika Smól
Sobotni mecz Chojniczanki w Głogowie będzie dla graczy Mariusza Pawlaka testem tożsamości i charakteru. Bo tego drużynie obecnie brakuje

Podsumujmy: w pierwszej kolejce Chojniczanka przegrywa na boisku beniaminka 1:4; beniaminek z Głogowa uległ u siebie aż 0:6 Termalice (!) Kolejka druga: Chojniczanka przegrywa ze spadkowiczem z esktraklasy - Zagłębiem 0:1; Chrobry przywozi z delegacji do Świnoujścia punkt, choć przegrywał w meczu już 0:2. Wreszcie runda wstępna Pucharu Polski - Chojniczanka przegrywa w Stargardzie z drugoligowymi Błękitnymi 0:1, Chrobry wywozi z Katowic cenną wygraną 2:1.

Najbliższy rywal zółto-czerwono-białych po inauguracyjnej traumie bardzo szybko pozbierał się. Chojniczanie nadal pozostają... sparaliżowani. Po środowym meczu PP trener Pawlak nie krył pretensji pod adresem niektórych zawodników. Wypominał im brak charakteru, odstawianie nogi w trudnych boiskowych sytuacjach. Dostało się też zespołowi za brak dyscypliny taktycznej. Ale, co jest już regułą, odpowiedzialność za wynik sportowy szkoleniowiec wziął na siebie.

Podopiecznym Pawlaka brakuje, tu cytat: "tego czegoś". Potrafią bardzo przyzwoicie wejść w mecz, aby szybko zrazić się brakiem skuteczności, zniechęcić do podjęcia kolejnego wyzwania. Mnożą się błędy indywidualne, drużyna nie funkcjonuje tak, jak to sobie zaplanowała, choć przeciwnik nie stawia wcale wygórowanych warunków.

Czy zatem sobotni mecz w Głogowie, którego początek wyznaczono na godz. 19 (przy jupiterach) okaże się tym na przełamanie? Wszyscy mamy taką nadzieję, ale ważniejsze będzie czy zawodnicy przekonają wreszcie trenera, władze klubu i kibiców, że godni są występów w tej klasie rozgrywkowej. Cześć z nich musi naprawdę przedstawić poważne boiskowe argumenty. W I lidze samo bieganie (bicie kilometrów) nikogo nie przekonana. Trzeba pokazać dużo więcej, mądrze pograć piłką.

Drugoligowa historia potyczek z Chrobrym wypada korzystnie dla Chojniczanki. W sezonie 2011/12 był remis 1:1 i 0:1, ale w kolejnym "Chojna" dwukrotnie, po 2:0, pokonała rywali. I może będzie to dobry prognostyk... Oby tylko defensorzy "mieli oko" na Krystiana Pieczarę, który był swego czasu jej reprezentantem.

Relacja na żywo w sobotę na www.pomorska.pl.

Skrót meczu Chojniczanka - Zagłębie. źródło: Orange sport/x-news

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska