Bydgoszcz wygrała w klasie OMEGA
Podczas otwarcia wiceburmistrz Aleksandra Nowakowska otrzymała specjalny medal, który żeglarze wygrali podczas organizowanych w ubiegłym roku w Żninie finału Pucharu Polski jachtów klasy OMEGA. Uhonorowano ją za pomoc w organizacji tych zawodów.
W klasie OMEGA, w której ścigały się ze sobą łódki otwartopokładowe pierwsze miejsce zajął jacht, którego sternikiem był Ryszard Burzych z klubu BKŻ Bydgoszcz. Drugie miejsce należy do Krzysztofa Podulki, sternika z klubu AZS WSG MOS Żnin. najniższe miejsce na podium należy do Roberta Rydzewskiego z BKŻ Bydgoszcz.
Za mało zawodników
W klasie T-1, w której rywalizowały ze sobą jachty kabinowe zwyciężyła łódka, za sterami której był Piotr Jamróg z klubu AZS WSG MOS Żnin. Drugie miejsce zajął jego klubowy kolega Leszek Dolaciński. Na trzecim miejscu regaty zakończył Arek Dolaciński, sternik z klubu Neptun Barcin.
Regaty miały być dwudniowe, ale zakończyły się po pierwszym dniu. W tym czasie udało się przeprowadzić sześć wyścigów.
- Ze względu na zbyt małą liczbę zawodników, postanowiliśmy skrócić je do jednego dnia - mówi Andrzej Bogdański, komandor zawodów i jednocześnie wiceprezes AZS WSG MOS Żnin.
Czekają na bazę
Żeglarze ze żnińskiego klubu czekają aż burmistrz kupi od Krajowej Spółki Cukrowej malowniczo położoną, hektarową działkę, znajdującą się pomiędzy Dużym jeziorem, a dawną żnińską cukrownią. - Tu ma powstać profesjonalna przystań żeglarska, a w przyszłości ma ośrodek szkoleniowy dla żeglarzy - mówi Andrzej Bogdański. - Taki ośrodek, na całe województwo kujawsko - pomorskie, niegdyś był w Charzykowie, ale straciliśmy go podczas reformy samorządowej. Od tego czasu takiego ośrodka w naszym województwie nie ma.
Żeglarze na razie nie mogą na przykład doprowadzić bieżącej wody do mycia łodzi, czy rozłożyć 200 - metrowy hangar, który obecnie jest zmagazynowany. - Chciałoby się coś więcej zrobić, ale nie możemy - dodaje Andrzej Bogdański.
Młodzi garną się do żagli
Żeglarze ze Żnina nie tylko pływają po miejskich wodach. Jesienią popłyną do Chorwacji, organizują także rejsy po Bałtyku. Współpraca z klubem turystycznym działającym przy Zespole Szkół Ekonomiczno - Handlowych w Żninie zaowocowała tradycyjnym już spływem kajakowym dookoła Dużego jeziora, czy do Wąsosza. W tej drugiej wyprawie pod koniec trzeba przepłynąć pod drogą, w rurze o średnicy półtora metra. Wrażenia są ponoć niesamowite.
W klubie działa szkółka żeglarska. Trzy razy w tygodniu dzieci w wieku od 4,5 do 11 lat mają zajęcia po po cztery godziny dziennie. Uczestników tej szkółki jest dwanaścioro.
Na koniec ciekawostka: w ubiegłym roku jeden ze sterników żnińskiego klubu, Leszek Dolaciński, który odkrył pasję żeglarską na emeryturze, Wisłą popłynął z Bydgoszczy do Gdańska. Pod Żurawiem wręczył prezydentowi Gdańska medal z okazji 750-lecia istnienia Żnina.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji