Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Platforma znów chce powalczyć o władzę

Jacek Deptuła
Grudzień 2010 roku był szczęśliwy dla Rafała Bruskiego z Platformy. Został prezydentem największego miasta regionu
Grudzień 2010 roku był szczęśliwy dla Rafała Bruskiego z Platformy. Został prezydentem największego miasta regionu archiwum
Partie pokażą listy z kandydatami we wrześniu. Ale już dziś Tomasz Lenz, lider PO w województwie jest pewny zwycięstwa.

Do wyborów samorządowych zostały tylko trzy miesiące. 16 listopada wybierzemy radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Tylko na wybór marszałka województwa nie będziemy mieć wpływu. Dokonają go radni sejmiku samorządowego.

Kampania w powijakach
Wakacje jeszcze trwają, ale większość partii regionu układa listy kandydatów. Zamierzają je ujawnić w pierwszej połowie września. Na razie liderzy prężą muskuły. Cztery lata temu w większości obwodów wygrali kandydaci PO, a w sejmiku partia Donalda Tuska zdobyła aż 16 mandatów, PiS zaledwie 6.
Wiele wskazuje na to, że jesienią role mogą się odwrócić, choć zupełnie nie wierzy w to Tomasz Lenz, lider wojewódzki PO.

Sprawia wrażenie bardzo pewnego zwycięstwa: - Jestem absolutnie przekonany, że wygramy wybory do sejmiku. W połowie września będziemy zatwierdzać listy kandydatów, a w październiku zbierać podpisy. Prowadzimy rozmowy na temat ewentualnych kandydatów we wszystkich powiatach i do sejmiku.
W gorszej sytuacji jest Twój Ruch i SLD - rozmowy "na szczycie" nie przyniosły rozstrzygnięcia, czy ugrupowania te będą miały wspólne listy. - To nam blokuje rozmowy z kandydatami, bo oni chcą mieć jasność, czy idziemy razem, czy osobno - mówi Łukasz Krupa, poseł TR z Bydgoszczy. Dobrą minę do tej gry robi natomiast Krystian Łuczak, szef wojewódzkich struktur SLD. Twierdzi, że partia pracuje od lutego: - Wtedy powołaliśmy sześć zespołów nie tylko do wyborów europejskich. Z programem nie mamy kłopotów - główny nacisk położymy na sprawę marginalizacji regionu w kraju. Przecież gołym okiem widać, że pod względem rozwoju wleczemy się w ogonie 16 województw!
Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia od dwunastu lat, nie chce zdradzić, czy jesienią po raz czwarty stanie do walki o fotel prezydenta miasta: - Jeszcze nie podjąłem decyzji - tłumaczy jakby trochę kokietował wyborców.
Siedem chudych lat?

Wicemarszałek sejmiku Ryszard Bober (PSL) też nie chce zdradzać swoich prognoz co do wyniku walki PO i PiS. Nie mówi też o szansach ludowców w regionie, natomiast potwierdza, że PSL ma już większość kandydatów na radnych.
Według opinii części mieszkańców rządy PO w województwie nie były pomyślnym okresem dla Kujaw i Pomorza. Dlatego Tomasz Rega, radny bydgoski z PiS jest przekonany, że jego partia odniesie sukces: - Na początku lipca przeprowadziliśmy rozmowy z kandydatami na radnych, ale o konkretach nie chcę jeszcze mówić. Naszym celem jest to, by na konto partii pracowali wszyscy kandydaci, a nie tylko trzech pierwszych na listach.
Spore nadzieje mają także członkowie Kongresu Nowej Prawicy, którzy również przygotowują się do startu w wyborach. Na razie jest ich garstka - w regionie to 150 - 200 0sób. a

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska