Prorektor: PWSZ nie boi się żadnych zmian

Jakie są wyniki tegorocznej rekrutacji w PWSZ?
- W tym roku zarejestrowało się ponad 400 kandydatów. W pierwszej turze przyjęliśmy 290 na na informatykę oraz mechanikę i budowę maszyn, oraz na administrację, zarządzanie pedagogikę i filologię germańską. Wśród przyjętych część wywodzi się z grupy "40 plus", czyli osób dojrzałych, już pracujących, które podejmują bezpłatne studia w systemie popołudniowym. Uczelnia prowadzić będzie rekrutację uzupełniającą do końca września. Mimo iż mamy spadek liczby maturzystów i wyniki matur okazały się wręcz tragiczne, rozpoczniemy kształcenie na każdym z proponowanych kierunków studiów. Nie utrzymamy jednak rekrutacji na poziomie zeszłorocznym. Ci, którzy mówią, że nie cierpią z powodu mniejszej liczby kandydatów na studia w tym roku, świadomie wprowadzają opinię publiczną w błąd.

Jakie kierunki cieszą się w tym roku zainteresowaniem kandydatów?
Z nowych kierunków sporym zainteresowaniem cieszą się kierunki inżynierskie: informatyka oraz mechanika i budowa maszyn. Absolwenci informatyki bez problemu odnajdują się na rynku pracy, a przedsiębiorcy z regionu już dzisiaj zgłaszają do uczelni chęć zatrudnienia nawet studentów mechaniki i budowy maszyn. Pozostali kandydaci, a zwłaszcza ci "40 plus" wybierają administrację, zarządzanie i pedagogikę. Znaczna część naszych absolwentów tuż po zakończeniu studiów z powodzeniem podejmuje studia drugiego stopnia na uniwersytetach i politechnikach. Wiem od profesorów z uczelni akademickich, że świetnie sobie radzą.

Pojawił się zarzut, że uczelnie produkują bezrobotnych...
To są opinie jednostronne, bezrefleksyjne i niepoparte głębszą analizą. W województwie kujawsko-pomorskim tylko 7,8 procent wśród wszystkich bezrobotnych stanowią absolwenci szkół wyższych. Duże uczelnie mają dużo więcej bezrobotnych wśród swoich absolwentów. Bezrobotnych w ogóle nie mają uczelnie, które kształcą tylko na studiach niestacjonarnych, zaocznych. Nie wylewajmy więc dziecka z kąpielą! Uczelnia jest jednym z wielu etapów ogólnego i zawodowego wykształcenia młodego człowieka i to etapem końcowym. Nie odpowiada za źle przygotowanych maturzystów, jak i za nie najlepiej prosperującą gospodarkę. Na 447 absolwentów PWSZ z 2013 roku tylko 81 nie znalazło pracy. To nie tak dużo, zważywszy na stopień bezrobocia w najbliższym regionie - około 20 procent. Ważne , że nawet wtedy, kiedy absolwent wyższej uczelni jest na jakiś czas zarejestrowany jako bezrobotny, to na krótko. Dlaczego? Bo wiadomo, że bezrobotni absolwenci szkół wyższych nie należą do długotrwale bezrobotnych! Wyższy poziom wykształcenia nadal zwiększa szanse znalezienia pracy. Wiadomo również, że najwyższą aktywność zawodową w regionie mają jednak osoby z wyższym wykształceniem.

Zobacz także: Pięć tysięcy chętnych na medycynę! Rekrutacja trwa

Co robi się w PWSZ , aby przetrwać trudny czas niżu demograficznego?
Skupiamy się na tym, by nasz absolwent był dobrze przygotowany do wejścia na rynek pracy. Każdy kierunek studiów ma praktyczny profil kształcenia, co oznacza, że wprowadziliśmy więcej zajęć praktycznych i że te zajęcia prowadzą doświadczeni praktycy. Zajęcia teoretyczne prowadzą wybitni nauczyciele akademiccy z takich uczelni, jak Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Uniwersytet Łódzki, czy Politechnika Łódzka. Studenci mogą liczyć na staże i praktyki zawodowe w dobrych firmach na terenie całego kraju. Na uczelni przygotowaliśmy też sale ćwiczeń, które symulują środowisko pracy dla studentów administracji i zarządzania. Staramy się też pozyskiwać dodatkowe pieniądze na wzmocnienie potencjału dydaktycznego z Unii Europejskiej. Na koniec zdradzę, że przygotowujemy się do wielkiego przedsięwzięcia, a mianowicie do budowy supernowoczesnego Centrum Nauk Technicznych i Nowoczesnych Technologii, które wzmocni potencjał naukowo-dydaktyczny i uczelni, i naszego regionu.