Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wda Świecie przegrała sparing ze Spartą Brodnica

(slaw)
W pojedynkach powietrznych dominował Piotr Lamka
W pojedynkach powietrznych dominował Piotr Lamka Sławomir Wojciechowski
W meczu kontrolnym z udziałem dwóch naszych trzecioligowców Wda Świecie uległa Sparcie Brodnica 0:1. Jedynego gola strzelił Mateusz Prylewski.
Dawid PiekielnyNowa twarz w beniaminku III ligi - Dawid Piekielny (SMS Łódź).

Wda Świecie - Sparta Brodnica (sparing)

Wda Świecie - Sparta Brodnica 0:1 (0:0)
Bramka: Mateusz Prylewski (55).
Wda: Kowalski (46. Zapała) - Kocieniewski, Witucki, Urbański, Kiełpiński (55. Czyżniewski/78. Meyer) - Wenerski, Brzeziński (46. zawodnik testowany/60. Kardas) - M. Kot (85. Cylc), Stachewicz (70. Moranowski), Chabowski (46. Czerwiński) - Mik (52. Żylski/85. S. Kot).
Sparta: Wojtkiewicz (60. Folc) - Śnieć (82. Piekielny), Lamka, Janczak, Kaźmierczyk - Modracki, M. Wiśniewski (46. Stański) - Prylewski (85. Pokojski), Kretkowski (76. Szymański), Mitura (82. Zalewski) - Gorczyczewski (46. Ciechowski).

W 1. połowie mecz był wyrównany, z małą ilością okazji bramkowych. Najbliżej zdobycia gola był Radosław Mik, który w 34. min. z 15 metrów trafił w poprzeczkę. Dobrą sytuację miał też Maciej Kot, ale jej nie wykorzystał. Sparta najlepsze okazje miała tuż przed przerwą. W 44. min. Dariusz Gorczyczewski naciskany przez Patryka Urbańskiego oddał strzał wprost w bramkarza Wdy Dominika Kowalskiego. Z kolei za chwilę, po dobrym dośrodkowaniu z lewej strony Daniela Mitury, z 8 metrów przestrzelił Mariusz Śnieć.

Lob dał zwycięskiego gola

W przerwie obaj trenerzy dokonali małych korekt w składach. W ekipie gospodarzy pojawił się na boisku testowany młody obrońca z Olsztyna. Grał on tylko kwadrans. W 55. min. nie potrafił przez kilka metrów zatrzymać rozpędzonego Mateusza Prylewskiego. Ten przelobował Łukasza Zapałę i goście objęli prowadzenie. Po chwili mógł być remis, ale Macieja Kota ubiegł bramkarz Tomasz Wojtkiewicz. Miejscowi domagali się odgwizdania rzutu karnego, ale sędzia nie podzielił ich uwag. W 58. min. przed szansą stanął Tomasz Stachewicz, lecz odskoczyła mu piłka. Potem szczęścia próbowali Łukasz Wenerski, Bartosz Czerwiński i Patryk Urbański (z wolnego), ale bez efektu. W 74. min. mogło być 0:2, ale Zapała obronił strzał z bliska Piotra Lamki. Po chwili kapitan Sparty popisał się efektowną obroną pod własną bramką zatrzymując głową piłkę po atomowym uderzeniu Czerwińskiego. Beniaminek III ligi utrzymał skromne prowadzenie do końcowego gwizdka.
Sparta po raz drugi w tym roku ograła Wdę. Wcześniej miało to miejsce w kwietniu w ramach rozgrywek okręgowego Pucharu Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska