Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Gołaś: - Tour de France to wyścig, który uzależnia

(jp)
Michał Gołaś to mistrz Polski sprzed dwóch lat.
Michał Gołaś to mistrz Polski sprzed dwóch lat. Paweł Skraba
Myślę, że wykonałem swoje zadania i zaprezentowałem się, jako solidny kolarz - mówi torunianin Michał Gołaś po swoim debiucie w największym kolarskim wyścigu świata.

30-latek dotąd z wielkich tourów startował najczęściej w Giro d"Italia. Teraz po raz pierwszy pojechał w "Wielkiej Pętli". - Czas trwania, długość i skala trudności trasy są podobne, ale to jedna dwie różne imprezy. Przede wszystkim dlatego, że we Francji o wiele większa jest presja na wynik i kolarze rywalizują ze szczególną zawziętością. Jest także więcej zawodników na najwyższym poziomie i walka jest jeszcze bardziej wyrównana. Praktycznie na każdym etapie. Na pewno stres dla kolarzy jest znacznie większy, nie ma luźniejszych dni. Nawet na płaskich etapach trzeba jechać na pełen gaz i nie ma szans na odpoczynek. To wyścig magiczny i jak się raz tego zasmakuje, to tej magii chce się jeszcze więcej - opowiada Gołaś.

Torunianin w klasyfikacji generalnej zajął 55. miejsce, ale nie po wysokie miejsce jechał do Francji. Kolarz miał konkretne zadania do wykonania. - Chciałem we Francji potwierdzić swoją wartość i fakt, że jestem solidnym kolarzem, który może pomóc grupie w najważniejszej imprezie sezonu. Wiadomo, że nie jechałem z myślą o walkę w klasyfikacji generalnej, miałem określone zadania, z których chyba się dobrze wywiązywałem. Gdyby jechał swój wyścig, to może koło 20-30 miejsca bym skończył. Nie odstawałem jednak, kilka razy udało mi się pomóc Michałowi Kwiatkowskiemu w trudnych chwilach. Żałuję jedynie, że choć raz nie udało mi się zabrać w ucieczkę, choćby w ostatnim tygodniu wyścigu, gdy "Kwiatek" już o nic nie walczył. Inna sprawa, że ucieczki były zawzięcie likwidowane, do mety chyba dojechała tylko jedna, zbyt wielu było kolarzy, którzy marzyli o zwycięstwie - dodaje wychowanek Pacificu.

Szerszy wywiad z Michałem Gołasiem w czwartek w papierowym wydaniu (mutacja toruńska).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska