Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starość jest wpisana w nasze życie. Pogódźmy się z tym

rozmawiała Jolanta Zielazna; [email protected]
Na swoją starość pracujemy od młodości - mówi geriatra dr Jadwiga Główczewska.
Na swoją starość pracujemy od młodości - mówi geriatra dr Jadwiga Główczewska. Jolanta Zielazna
- Sposób życia ma bardzo duży wpływ na to, jak się starzejemy - mówi dr n med. Jadwiga Główczewska, lekarzem geriatrą z Kliniki Geriatrii w szpitalu im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy. O starzeniu się i starości rozmowa nie tylko dla seniorów.

Postawy wobec starości

Postawy wobec starości

Teorie starzenia pokazują, z czego może wynikać zachowanie osób w starszym wieku.

Teoria starzenia się związana z typem osobowości
Zakłada, iż osobowość człowieka w czasie starzenia ulega zmianom, powodując pogorszenie funkcjonowania społecznego.
Dla osób w podeszłym wieku charakterystyczne jest to, że z wiekiem zwiększa się ich ostrożność.

Według tej teorii, podstawową sprawą, która ma znaczenie dla tego, jak funkcjonują osoby starsze, jest realizacja ich potrzeb.

Wśród najważniejszych wymienia się:
- potrzebę integracji (ze swoim środowiskiem, rodziną)
- potrzebę bycia użytecznym i doświadczania uznania
- potrzebę autonomii (niezależność bytowa. czyli samodzielność i niezależność ekonomiczna)
- potrzebę bezpieczeństwa
- potrzebę satysfakcji życiowej

Istotnym elementem psychologicznym, ważnym dla funkcjonowania w okresie starości jest umiejętność przystosowania się do zmian.

Postawy wobec starości według D.B. Bromley'a
D.B. Bromley w swojej książce "Psychologia starzenia się" wyróżnił pięć rodzajów postaw, jakie mogą przyjmować ludzie wobec starzenia:
- konstruktywna (akceptuję starzenie się)
- zależności (starsi nie wykazują własnych ambicji, czują się zwolnieni z odpowiedzialności)
- obronna (są samowystarczalni, odrzucają pomoc innych, starość postrzegają pesymistycznie, a lęk przed nią usiłują realizować przez nadmierną aktywność)
- wrogość wobec otoczenia (agresywność i podejrzliwość wobec innych, izolacja, lęk, depresja)
- wrogość wobec siebie (pasywność, brak zadowolenia z życia).
Źródło: Wykład dr Jadwigi Główczewskiej z cyklu "Medyczna środa"

- Kiedy zaczynamy się starzeć?
- Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Ale przyjmuje się, że starzenie zaczyna się między 30 a 40 rokiem życia.

- Czyli, jeśli skończyłeś 30 lat, to właśnie rozpoczynasz marsz ku starości?
- Wtedy zaczynają się w naszym organizmie zmiany inwolucyjne. To dotyczy wszystkiego.

- Jest takie żartobliwe powiedzenie, że jeśli człowiek po pięćdziesiątce obudzi się i nic go nie boli - nie żyje.
- To prawda, ale jest też inne powiedzenie: Każdy wiek ma swoje prawa. Musimy zdawać sobie sprawę, że w naszym organizmie pojawiają się zmiany inwolucyjne.

- Czyli jakie?
- Inwolucyjne, czyli związane z procesami starzenia. Zmienia się nasz wygląd zewnętrzny, skóra traci elastyczność, staje się wiotka, robią się zmarszczki.

W układzie kostno-stawowym pojawiają się zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa. Na starość rzeczywiście malejemy i dość często, jeśli się nie rehabilitujemy, przyjmujemy postawę przygarbioną. Bo tak łatwiej się chodzi. Przenosimy do przodu środek ciężkości. Typowa jest postawa osoby przygarbionej, z laseczką. Żeby tego uniknąć powinniśmy ćwiczyć.

- Gorzej widzimy, gorzej słyszymy, wolniej działamy.
-Tak, poza tym maleje liczba komórek rozrusznikowych serca i podstawowa czynność serca też, niestety, z wiekiem jest wolniejsza.

W przewodzie pokarmowym - co najważniejsze - błona śluzowa żołądka zrobiła się bardzo cienka, przez to podatna na krwawienia. A seniorzy lubią leki przeciwbólowe, szczególnie niesterydowe, które można kupić przy każdej kasie, w każdym supermarkecie. W podeszłym wieku nie są to dobre leki, bo źle działają na przewód pokarmowy.

Maleje liczba komórek wątrobowych, a wątroba to jeden z najważniejszych narządów. Odtruwanie organizmu odbywa się przez wątrobę. Trzeba więc uważać na leki, na antybiotyki, które wydalamy drogą żółci.

W nerkach zmniejsza się liczba nefronów, leki są wolniej wydalane.
Mówi się nawet, że nerki seniora znajdują się w stanie wyrównanej utajonej przewlekłej niewydolności. Wystarczy niewielki bodziec, by tę niewydolność zaostrzyć. Latem może nim być odwodnienie. Bo starszy człowiek nie ma uczucia pragnienia.

- Uczucie pragnienia zanika z wiekiem?
- Zdecydowanie. Są upały, pocimy się, a rzadko który senior wypija ponad półtora litra płynów na dobę.

- Powinien na szafce w kuchni postawić sobie trzy półlitrowe butelki wody i pamiętać, że musi je wypić tego dnia?
- Najpierw musi wiedzieć, czy nie ma niewydolności serca. Bo w pewnych sytuacjach jest ograniczenie przyjmowanych płynów. Seniorzy popełniają błędy z niewiedzy. Biorą leki moczopędne, do tego mało piją i dochodzi do odwodnienia.

- Objawy, o których mówiła pani wcześniej to naturalne procesy. Taka jest kolej rzeczy, a właściwie życia. Co nas powinno zaniepokoić?
- Uważam, że każdy pacjent po 60. roku życia powinien mieć przeprowadzoną tzw.całościową ocenę geriatryczną. Ocenia psycholog, fizjoterapeuta, geriatra i - jeśli jest taka potrzeba - włącza się do tego pracownika socjalnego.

Z wiekiem szwankuje nam pamięć. Ale może to być związane z prawidłowym starzeniem się, a może być początkiem zespołu otępiennego. Nasz psycholog, na podstawie wielu testów, ma odpowiedź, czy to są zaburzenia pamięci związane z wiekiem, czy - być może - z początkiem jakiegoś zespołu otępiennego. Żeby to określić wykonujemy jeszcze różne badania, by wykluczyć lub potwierdzić choroby, które mogą odpowiadać za zaburzenia funkcji poznawczych.

Druga jest ocena fizjoterapeuty. Powiedziałam wcześniej, że zmiany w układzie kostno-stawowym są naturalne, ale mamy też pacjentów po udarze mózgu. Fizjoterapeuta ocenia zaburzenia równowagi i daje odpowiedź, czy pacjent może poruszać się samodzielnie czy potrzebuje "opiekunki", to znaczy laseczki, chodzika itd. Fizjoterapeuta podpowie też starszej osobie, jak powinna chodzić, wstawać z łóżka itp.

Następnie całościowej oceny dokonuje lekarz geriatra - to jest kompleksowe spojrzenie na człowieka. I jeśli tego wymaga sytuacja - włączany jest pracownik socjalny.

Niektórzy seniorzy są samotni, pozbawieni jakiejkolwiek opieki. Pracownik socjalny nawiązuje kontakt z ośrodkiem pomocy społecznej.

- Taka całościowa ocena jest możliwa dopiero, gdy ktoś się do poradni zgłosi. A wcześniej co powinno zaniepokoić seniora czy jego opiekunów? Co jest nienaturalne w normalnym procesie starzenia?
- Przede wszystkim zaburzenia zachowania, bo one mogą być pierwszym objawem zespołu otępiennego. Ale mogą być również spowodowane różnymi tworami w ośrodkowym układzie nerwowym. Na przykład wskutek upadku, o którym opiekun nawet nie wie, powstał krwiak w mózgu, albo występuje jakaś łagodna zmiana w ośrodkowym układzie nerwowym.

Zaniepokoić nas powinno nasilenie dolegliwości poszczególnych układów.

- Z pani doświadczeń pracy i w poradni, i na oddziale wynika, że akceptujemy, że się starzejemy? Czy nie bardzo się z tym godzimy?
- Różnie to bywa. Mamy bardzo pozytywne przykłady starzenia u kilku dziewięćdziesięciolatków, którzy czynnie uczestniczą w uniwersytetach trzeciego wieku, ale też są osoby i to z młodszej grupy, między 60. a 70. rokiem życia, które gorzej akceptują starzenie się.

- Dlaczego? Czują nieuchronność końca?
- Początek starości, te 60 lat według WHO, przypada na bardzo trudny dla każdego okres życia. To przejście na emeryturę, dzieci odchodzą z domu, zaczyna się pustostan, nie mamy co robić.

No i wtedy niektórzy zaczynają chodzić po gabinetach lekarskich, bo doskwierają różne dolegliwości. Jedną z dolegliwości, z której ludzie sobie nie zdają sprawy, jest depresja. Depresja wywołana tym, o czym mówiłam wcześniej: przejście na emeryturę, niedobór pieniędzy a nadmiar wolnego czasu, bo wcześniej nie mieliśmy swoich zainteresowań, nie byliśmy aktywni. Dzieci żyją swoimi sprawami. I zaczyna się chodzenie po gabinetach lekarskich.

Bóle kręgosłupa ma każdy, od 30-40 roku życia, ale osoba, która ma depresję będzie odczuwała te bóle jako zdecydowanie większe. Mówimy, że jednym z najważniejszych objawów depresji jest tzw. somatyzacja zdarzeń, czyli mocniejsze, intensywniejsze odczuwanie.

Przeczytaj także: Wysłał Madzię i Stefana Karwowskich na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Przyszła starość. Czterdziestolatek 3.0
>- Czy to, jak się starzejemy, zależy od naszego charakteru, dotychczasowego sposobu bycia i życia, wykształcenia? Czy to w ogóle ma znaczenie?
- Oj, tak. Nasz sposób życia ma bardzo duży wpływ na proces starzenia. To, co najważniejsze, to ruch, aktywność życiowa. Jeśli jesteśmy aktywni, to proces starzenia jest rzeczywiście łagodniejszy. Duży wpływ ma też poziom wykształcenia. Im bardziej jesteśmy wykształceni, tym więcej rzeczy wiemy.

- Łatwiej zaakceptować starość?
- Również.

- A postawy wobec czyjejś starości? Jesteśmy tolerancyjni, przyjmujemy ją jako rzecz naturalną czy niekoniecznie.
- Trudna jest starość u osób z zespołem otępiennym. Te osoby żyją w swoim świecie, natomiast dla opiekunów, dzieci czy wnuków. Widać czasem, że oni bardzo się opiekują tymi osobami, ale brakuje akceptacji choroby. Myślę o otępieniach typu alzheimerowskiego. Opieka nad taką osobą jest bardzo, bardzo trudna.

- Czy medycyna może opóźnić starzenie się?
- Trudne pytanie. To styl życia, jaki prowadzi człowiek, i to już od czasów młodości, ma duży wpływ na okres starzenia. My możemy pomóc wskazówkami, leczyć nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, ale procesu starzenia nie zatrzymamy. Jest to proces fizjologiczny, nieodwracalny, dotyczy każdego i prowadzi do śmierci.

- Jest wpisany w nasze życie.
- Tak. Natomiast styl życia, jaki prowadzimy ma bardzo duży wpływ. Przede wszystkim ruch, ruch i jeszcze raz ruch.

- Czyli na swoją starość pracujemy od młodości?
- Tak, zdecydowanie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska