Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TdF. Doskonała jazda Michała Kwiatkowskiego w Pirenejach i duży awans!

(jp)
Michał Kwiatkowski już stracił nadzieję na miejsce w dziesiątce. Teraz znowu o to walczy.
Michał Kwiatkowski już stracił nadzieję na miejsce w dziesiątce. Teraz znowu o to walczy. Omega Pharma
Na pierwszym etapie w Pirenejach Michał Kwiatkowski był 7. na mecie kilkadziesiąt sekund za najlepszymi. Awansował tak wysoko, że znowu może myśleć o czołowej dziesiątce.

Michał Kwiatkowski wczoraj zaatakował jako jeden z pierwszych. Szybko przyłączyli się do niego kolejni zawodnicy i w sumie uformowało się ich ponad 20 na czele. To był świetny pomysł. Kolarze mieli do pokonania najdłuższy odcinek w tegorocznej "Wielkiej Pętli" (237,5 km), ale to był chyba najłatwiejszy z trzech pirenejskich etapów.

Na trasie czekało pięć górskich premii, ale kluczem był ostatni ostatni podjazd na premię najwyższej kategorii. To było ponad blisko 12 kilometrów wspinaczki, ale potem do mety już 21,5 km zjazdów. I na to własnie liczył torunianin, który jest jednym, z najlepszych specjalistów od zjeżdżania w dół. Jeżeli przetrwałby wspinaczkę, to stałby się faworytem do wygrania etapu.

Zabrakło niewiele. Faworyci nie przejmowali się ucieczką, która momentami miała blisko 13 minut przewagi. Gdy uciekinierzy zaczynali finałowy podjazd mieli jeszcze ponad 10 minut zapasu.

Kwiatkowski odpadł od najlepszych górali dość szybko, ale pojechał tradycyjnie swoim tempem i na szczycie stracił tylko 1,10 minuty. Zjady pojechał w swoim stylu, bardzo agresywnie. Odrabiał sekundę za sekundą, ale ostatecznie do najlepszego Michaela Rogersa (Tinkoff-Saxo) stracił ostatecznie zaledwie 35 sekund i zajął 7. miejsce.

Na mecie ze złości tylko pokręcił głową, brakowało naprawdę niewiele. I tak jednak torunianin zyskał bardzo dużo. Na mecie był dużo szybciej od faworytów, od niektórych nawet o ponad 10 minut. W sumie ta akcja dała mu awans na na 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. W klasyfikacji młodzieżowców jest nadal 3., ale do nowego lidera Thibaut Pinota zmniejszył straty do 6,22 minuty.

Teraz wszystko zależy od tego, jak Kwiatkowski przejedzie góry w środę i czwartek. Potem jeszcze ma przed sobą sobotnią czasówkę, na której może przyłożyć najgroźniejszym rywalom nawet po kilka minut.

Klasyfikacja generalna

1. NIBALI Vincenzo (ASTANA PRO TEAM) 73h 05' 19''
2. VALVERDE Alejandro (MOVISTAR TEAM) + 04' 37''
3. PINOT Thibaut (FDJ.FR) + 05' 06''
4. PÉRAUD Jean-Christophe (AG2R LA MONDIALE) + 06' 08''
5. BARDET Romain (AG2R LA MONDIALE) + 06' 40''
6. VAN GARDEREN Tejay (BMC RACING TEAM) + 09' 25''
7. KONIG Leopold (TEAM NETAPP-ENDURA) + 09' 32''
8. TEN DAM Laurens (BELKIN PRO CYCLING) + 11' 12''
9. KWIATKOWSKI Michal (OMEGA PHARMA-QUICK STEP) + 11' 28''
10. MOLLEMA Bauke (BELKIN PRO CYCLING) + 11' 33''

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska