Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przywiązane do drzew, wałęsające się przy drogach - najczęściej w tych miejscach znajdowane są porzucone czworonogi

Aleksandra Pasis
Agata Wiaderna z Ośrodka  Opiekinad Zwierzętami w Węgrowie pod Grudziądzem opiekuje się m.in.kundelkiem, którego dawny właściciel przywiązał do drzewa w lesie i zostawił.
Agata Wiaderna z Ośrodka Opiekinad Zwierzętami w Węgrowie pod Grudziądzem opiekuje się m.in.kundelkiem, którego dawny właściciel przywiązał do drzewa w lesie i zostawił. Piotr Bilski
Przywiązane do drzew, wałęsające się przy drogach - najczęściej w tych miejscach znajdowane są porzucone czworonogi. Latem to plaga!

- Jesteśmy ciekawi czy właściciel tego pieska ma jakieś wyrzuty sumienia?! - bulwersuje się para grudziądzan, która znalazła przywiązanego do drzewa małego kundelka.

Narzeczeni powiadomili straż miejską, a ta schronisko. Czarny futrzak od kilku dni mieszka w klatce przytuliska. Jest wystraszony i nieufny.

Podobnie jak setki innych psów, których właściciele postanowili się pozbyć w drodze na wakacyjny urlop! Czasami w bardzo brutalny sposób.

Przeczytaj także: Porzuciła suczkę w upale. Pies spędził w pełnym słońcu co najmniej 5 godzin bez wody!

Zgłoszeń jest więcej niż w poprzednich latach

- Ludzie zatrzymują się przy drogach w sporej odległości od domu i zostawiają psa. Odjeżdżają. On biegnie za autem, ale w pewnym momencie nie jest już w stanie dogonić samochodu. Co wtedy robi? Wraca na miejsce, skąd został wyrzucony. Z nadzieją, że "pan" po niego wróci - Mariusz Sarnowski, szef schroniska dla zwierząt w Brodnicy, opisuje najczęściej powtarzający się schemat wakacyjnych porzuceń czworonogów.

W ostatnim czasie nie ma dnia, by do brodnickiego przytułku nie trafił kolejny zagubiony futrzak.
- Porównując z ubiegłymi latami, w tym roku jest o wiele więcej zgłoszeń - ubolewa Mariusz Sarnowski. - Zdarzyło się, że znajdowaliśmy psy w stanie agonalnym. Wychudzone, zabiedzone. Po prostu były porzucone w mało uczęszczanych miejscach i stąd na ratunek było za późno... Niestety.

"Recepta" na bezdusznych i nierozsądnych właścicieli? - Obowiązkowe czipowanie - bez wątpliwości odpowiada dyrektor schroniska w Brodnicy. - Według mnie to jedyna skuteczna metoda, by ludzie wzięli w końcu odpowiedzialność za zwierzaki, a nie traktowali je jak tymczasowe zabawki.
Kierowniczka toruńskiego schroniska Agnieszka Wiśniewska zauważa, że właśnie latem najczęściej zwiększa się populacja zwierząt. - W tym okresie rodzi się najwięcej szczeniaków i kociąt, które stają się problemem - wyjaśnia. - A kłopotu trzeba się pozbyć...

Od początku wakacji przytulisko w Toruniu przygarnęło już 70 psów i ponad 30 kociaków.

Porzucenie to znęcanie

Oprócz małego kundelka, którego przywiązanego do drzewa za jednostką wojskową znaleźli grudziądzanie, do schroniska w Węgrowie regularnie trafiają inne psy z wielu ościennych gmin.

- Ostatnio przywieźliśmy psa pozostawionego na plaży przy kąpielisku w Kwidzynie - informuje Izabela
Połczyńska z Ośrodka Opieki nad Zwierzętami "Daniel" w Węgrowie pod Grudziądzem. - Zabieraliśmy również szczeniaki z lasu w okolicach Sierpca.

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, porzucenie psa lub kota przez osobę, pod której opieką pozostaje, jest znęcaniem, za które grozi kara do 2 lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska