Policjanci z Golubia-Dobrzynia otrzymali wczoraj wieczorem informację, że w jednym z mieszkań pijany ojciec "zajmuje się" swoim synem.
Gdy funkcjonariusze weszli do otwartego mieszkania, w pokoju zobaczyli płaczące dziecko. Półtoraroczny malec siedział w łóżeczku, a obok, na podłodze, leżał mężczyzna.
Gdy się obudził, próbował przekonać policjantów, że "jest trzeźwy i dobrze sprawuje opiekę". Tyle, że 30-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
- Przestraszony i płaczący chłopczyk trafił na badania do szpitala - informuje mł.asp. Justyna Skrobiszewska z policji w Golubiu-Dobrzyniu.
Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Czytaj: Miał 2,3 promila alkoholu we krwi i wiózł małe dzieci samochodem
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?