Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronowo. Po kolejce została tylko ulica Wąskotorowa, po szerokotorowej - wspomnienie i dworzec

(ale)
Taki ruch był na dworcu w Koronowie, gdy z Chojnic przyjeżdżał pociąg specjalny
Taki ruch był na dworcu w Koronowie, gdy z Chojnic przyjeżdżał pociąg specjalny Adam Lewandowski
- Największą krzywdą, jako wyrządzono naszemu miastu, było zlikwidowanie kolejki wąskotorowej oraz zamknięcie ruchu dla szerokotorowej - mówi Rafał Wąsowicz, kolejarz z krwi i kości, dzierżawca tego, co po PKP zostało w Koronowie: dworca.

-W Bieszczadach, czy choćby w Żninie kolejka chodzi i ma się całkiem dobrze. A u nas ostatni pociąg osobowy na wąskich torach przyjechał z Bydgoszczy w roku 1969. A ostatni towarowy w roku 1992. Czy nie można było wtedy uratować kolejki dla Koronowa? - Żal - mówi Rafał Wąsowicz, do niedawna kolejarz zatrudniony w "Arrivie".

W latach 90. rozkradziono tory, poniszczono torowiska, kolej przestała dbać o zabytkowy most kolejki wąskotorowej w Okolu i mamy to, co mamy: mostem zajęły się osuwiska. Efekt taki, że starym torowiskiem przez most w tym roku poprowadzona zostanie ścieżka rowerowa. Dzięki temu trasa ożyje i mieszkańcy Okola będą mieli bliżej do Koronowa. Bo od kilku lat most jest nieczynny i Okole jest odcięte od miasta.

Czytaj: We wrześniu już przez most rowerem

Podobnego losu doczekała kolej normalnotorowa. Błędem było, że przed wojną nie udało się doprowadzić do Koronowa z Bożenkowa czy Stronna szerokich torów. Były takie plany, ale ponoć sprzeciwiali się temu koronowscy handlowcy, którzy uważali, że kolej przyniesie im tylko same straty... I szerokie tory do Koronowa nie dotarły. Miasto miało połączenie tylko z Pruszczem Bagenicą i Tucholą. Tylko tą trasą można było dojechać pociągiem do Bydgoszczy.

- Optowaliśmy u marszałka województwa, by jednak doprowadzić tory z Bożenkowa do Koronowa - mówi Rafał Wąsowicz, wiceprezes Koronowskiego Stowarzyszenia Rozwoju Turystyki "Szczęśliwa dolina". - Zbieraliśmy podpisy pod petycją.

- I - dodaje prezes stowarzyszenia Andrzej Probant - w planach rozwoju województwa na lata 2014 - 2020 wpisana jest budowa torowiska.

Ale trudno uwierzyć w realizację takich planów. Można założyć się, że pozostaną tylko na papierze. Z przyczyn ekonomicznych: nie opłaca się rozbudowywać linii kolejowej...

Ostatni pociąg osobowy dojechał do Koronowa na początku lat 90. Potem już tylko towarowe. I to coraz rzadziej, choć firmy Elewator czy koronowska ciepłownia mają sprawne bocznice kolejowe. A wożą zboże i węgiel i tak transportem samochodowym. I to się nie zmieni.

Od kilku już lat dworzec PKP w Koronowie dzierżawi Rafał Wąsowicz. Wraz z przyjaciółmi stara się go odnowić i organizować tu imprezy kulturalne. Włożono w to wiele pracy. Były spotkania literackie (m.in. z Dariuszem Krzyżelewskim), wernisaże, wystawy, festiwal kolejowy. I kilka razy jeszcze w zeszłym roku kursowały pociągi turystyczne - z Chojnic, Tucholi, Pruszcza Bagenicy. Cieszyły się sporym powodzeniem.

Tłumy przyjeżdżały do Koronowa na organizowane na dworcu festyny. Niestety, koszty takiego przedsięwzięcia nie są małe. Każda taka impreza to co najmniej 20 tys. zł. Sprzedane bilety nie rekompensowały tych kosztów. A sponsorów - jak na lekarstwo.

W tym roku żaden pociąg turystyczny do Koronowa nie dojechał.Rafał Wąsowicz za dzierżawę dworca płaci co miesiąc z własnej kieszeni prawie 500 zł. Zrezygnował więc z pracy w Arrivie i by opłacić rachunki pojechał zarabiać do Niemiec. Ważne, że dzięki niemu i jego kolegom dworzec w Koronowie jest w lepszym stanie niż był. Jest czysto, pomieszczenia kasowe czy poczekalnia są salami wystawowymi i miejscem spotkań artystycznych. I miłośnicy kolei koszą trawę na peronach, choć nie wtoczy się już żaden pociąg...

Czytaj: Pierwszy pociąg z Koronowa do Tucholi o godz. 6.20

Nadal organizowane są tu imprezy. Niebywałą atrakcją były przejażdżki drezynami. (W ub.r. zorganizowano tu wyścigi drezyn). - 3 listopada 1914 roku wjechał do Koronowa pierwszy pociąg z Tucholi. 3 listopada 1909 - z Pruszcza Bagenicy. Mija zatem 100 i 105. Liczymy, że z tej okazji zorganizujemy pociąg specjalny - mówi prezes Andrzej Probant.
Kto im pomoże?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska