Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na lekcje do grudziądzkich szkół średnich przyjdzie... niż demograficzny

(PA)
Jedynym liceum, w którym  nabór   zrealizowano  w 100 procentach jest "Sobieski"
Jedynym liceum, w którym nabór zrealizowano w 100 procentach jest "Sobieski" sxc.hu
W liceach, technikach i zawodówkach będzie mniej klas niż zakładano.

Tego jeszcze w Grudziądzu nie było! W I LO, jednym z najlepszych liceów w mieście zabrakło do pełnego naboru około 30 uczniów, którzy spełniliby kryteria, a co za tym idzie mogliby kontynuować naukę w tym ogólniaku.

Zamiast planowanych pięciu klas, zostaną tu utworzone najprawdopodobniej cztery. - Nigdy takiego problemu z rekrutacją w naszym liceum nie było - przyznaje Grażyna Mielnikiewicz, dyrektor I LO. - Nie wiem, czy koncepcja szkoły zawiodła, czy coś innego...

Czytaj: Nabór do szkół rolniczych w regionie. Są chętni?

I zapewnia: - Będziemy analizowali tę sytuację, żeby wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Dyrektor Mielnikiewicz zauważa też: - Egzaminy gimnazjalne wypadły słabo, a u nas obowiązuje najwyższy próg punktowy, żeby się dostać...

Najwyższy - czyli minimum 110 punktów na 200 możliwych (100 punktów - z egzaminów i 100 punktów za świadectwo).

Uczniowie "poza systemem"

Także jedna klasa mniej będzie w "czwórce". Z zakładanych czterech, udało się zrekrutować młodzież tylko do trzech. - Niż demograficzny dał nam się we znaki jak nigdy dotąd - zauważa Beata Sikorska, dyrektorka IV LO.

I dzieli się przemyśleniami: - Sądzę, że część uczniów wybrała szkoły poza Grudziądzem. A niektórzy w ogóle zakończyli naukę na poziomie gimnazjum i nigdzie nie startowali.

Trzy profile - jedna klasa

Jadwiga Grądecka, wicedyrektor Zespołu Szkół Technicznych: - Nie udało się utworzyć klasy o profilu technik ochrony środowiska. Szkoda. Powód? Za mało chętnych...

To nie jedyne zmartwienie w "Elektryku". W sumie z dziewięciu klas pierwszych - na których otwarcie wyraził zgodę ratuszowy wydział edukacji - powstanie tylko pięć.

Z czego na przykład jedna... trójzawodowa. Będą się w niej razem kształcili przyszli technicy elektronicy, technicy analitycy i technicy urządzeń i systemów energetyki odnawialnej.

- Połączyliśmy specjalizacje, by nie zniknęły te zawody - wyjaśnia Jadwiga Grądecka. - Zależało nam na ich kontynuacji również z tego względu, żeby uczniowie z wyższych roczników, w razie powtarzania roku, mogli kontynuować naukę na tych samych profilach.

Zastępca dyrektora Zespołu Szkół Technicznych uważa, że słaby nabór mógł być spowodowany tym, że młodzież spoza Grudziądza częściej wybiera szkoły bliżej swoich miejsc zamieszkania. - Coraz więcej placówek z sąsiednich miejscowości robi nam konkurencję i otwiera klasy o tych samych lub podobnych kierunkach - zauważa Jadwiga Grądecka.

Szykują się cięcia etatów

Zmniejszona ilość klas w większości średnich szkół wiąże się ze zmniejszoną ilością godzin nauczania, a co za tym idzie cięciem lub likwidacją etatów nauczycielskich.

- Już teraz wiem, że zabraknie "godzin" dla polonistów i anglistów - mówi Beata Sikorska. - Co będzie dalej? Na chwilę obecną trudno powiedzieć.

Natomiast na "pierwszy rzut oka" w Zespole Szkół Technicznych z pełnym etatem mogą pożegnać się biolodzy i nauczyciel edukacji dla bezpieczeństwa.

Ponieważ w całym Grudziądzu jest podobna sytuacja, belfrowie muszą liczyć się z tym, że w nowym roku szkolnym będą mieli trudności ze znalezieniem dodatkowych "godzin" poza ich rodzimymi placówkami.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska