Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie święci garnki lepią. Tomasz Poraziński kręci kołem od lat. I pracy ma coraz więcej

(ms)
Garncarza spod Koronowa spotkać można na festynach i jarmarkach w całej Polsce
Garncarza spod Koronowa spotkać można na festynach i jarmarkach w całej Polsce Maja Stankiewicz
Wszystko zaczęło się od wypadku - wspomina Tomasz Poraziński. Naruszył ścięgna ręki, rehabilitacja trwała długo. Pielęgniarka poradziła wtedy, by - dla uzyskania większej sprawności - zaczął coś lepić w glinie. Posłuchał.

Najpierw były to gliniane dzwoneczki wypalane w domowym piecu. Potem, gdy umiejętności przybywało, zajął się garncarstwem. Tak zrodziła się pasja, która z czasem stała się sposobem na życie.

Warsztat otworzył osiem lat temu. - Napisałem projekt skierowany do osób pracujących, które chcą otworzyć własną działalność. Został wysoko oceniony. Otrzymałem dofinansowanie i mogłem kupić piec garncarski i sprzęty. To był początek. Potem był kolejny projekt...

Czytaj: Roman Grubich wędruje po bagnach i fotografuje ptaki. Jest najlepszy

Dziś w jego Warsztacie Garncarskim "Garniec" w Lipkuszu - między Koronowem a Pieczyskami - nie tylko pokręcić można kołem garncarskim i zobaczyć, jak dawniej garnki lepiono. Warsztat rozrósł się. Są żarna kamienne, na których - kto ma tylko ochotę - może się przekonać, ile siły drzewiej trzeba było włożyć, by mieć kaszę czy mąkę. Jest skansen, do którego gospodarze ściągają przedmioty i urządzenia używane niegdyś w gospodarstwie. Ostatnio XIX-wieczny żelazny wóz do słomy przywieziono pod Koronowo aż z Lubelszczyzny. Gospodarze zajmują się także wikliniarstwem. Potrafi ą poprowadzić warsztaty czerpania papieru i filcowania...

W ramach wioski ginących zawodów Tomasz Poraziński współpracuje z około 20 rzemieślnikami , m. in. kowalem, witrażystą, skórnikiem. Niemal co weekend jeździ z pokazami. Ostatnio do Łabiszyna i Brodnicy. Ale bywa też dalej, np. na Śląsku czy na Wybrzeżu. Dlatego latem do Lipkusza zaprasza turystów raczej w tygodniu. Zapewnia, że będzie ciekawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska