Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sępólno. Kto komu co załatwił i dlaczego

Barbara Zybajło-Nerkowska
Henryk Dąbrowski (siedzi) zastanawia się, czy radni nie zostali ośmieszeni
Henryk Dąbrowski (siedzi) zastanawia się, czy radni nie zostali ośmieszeni Barbara Zybajło-Nerkowska
Obwodnica, która nadal jest we mgle i droga krajowa 25 to tematy, na które nie milkną dyskusje. Temat wraca, ale pewnie nie w takim kontekście, jakim chcieliby go widzieć rządzący powiatem samorządowcy.

W ostatnich kilkunastu dniach przeżywam wielką radość, ale i dyskomfort - twierdzi Henryk Dąbrowski, wiceprzewodniczący rady powiatu.

- Remont drogi 25,

o który zabiegaliśmy od wielu lat, jest realizowany, a dyskomfort wynika z tego, że nie rozumiem, jak jak to się stało, że była sesja nadzwyczajna poświęcona tej inwestycji, byli znaczący goście i nawet nie wspomniano wtedy, że za kilkanaście dni wejdzie ekipa remontowa.

Dąbrowski deklaruje , że wesprze każde działanie, ale dbając o autorytet rady chce, aby do takich sytuacji nie dochodziło. jak przypomina, remontu nie da się zrobić z tygodnia na tydzień. - Goszczące u nas autorytety nas o tym nie poinformowały - podkreśla. - Dlaczego w tym momencie nie powiedziano, a za kilkanaście dni wchodzi ekipa. Nie chcę robić żadnych rozgrywek politycznych, nie chcę też ośmieszać rady, ale bądźmy w porządku, bo tego oczekuje społeczeństwo. To jest sukces, ale chodzi też o szczerość informacji.

Kilka dni po deklaracjach ministra Zbigniewa Rynasiewicza, który gościł w Sępólnie na sesji nadzwyczajnej, drogowcy wzięli się do roboty. I rzeczywiście wychodzi na to, że goście byli jak na zamówienie. -To nie jest budowa i przebudowa, tylko remont, a to wykonuje się na zgłoszenie - twierdzi Jarosław Tadych, starosta sępoleński i zapewnia, że nie miał informacji o tym, że prace mają się rozpocząć. - Były pisma w tej sprawie, ministrowie się zmieniają i dalej jak będzie taka okazja, to będę prosił przewodniczącego, żeby takie sesje zwoływać. Czy to przypadek, czy minister załatwił? Nieważne. Ważne, że prace wykonano. Czy ten załatwił, czy tamten? Dobrze, że jest zrobione.

Jak twierdzi Tadych,w przyszłym roku zaplanowano kontynuację robót, tylko nie wiadomo, czy w stronę Bydgoszczy czy Chojnic.
- Byliśmy mile zaskoczeni, że niecały tydzień po spotkaniu już są jakieś działania. Tylko się z tego cieszyć - dodaje Tadych.

Mieszkańcy nie mogą się jednak pozbyć wrażenia, że gdyby nie zbliżające się wybory samorządowe, a także parlamentarne, które planowane są w przyszłym roku, o drodze nadal nikt by nawet nie wspomniał.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska