Podrożni na autobus będą czekać pod chmurką? Problem mają również taksówkarze

Teren dworca został sprzedany pod koniec listopada. - Z dworca i terenów przyległych
korzystamy do końca czerwca na podstawie umowy najmu z nowym właścicielem - odpowiedziało nam Biuro Zarządu Kujawsko-Pomorskiego Transportu Samochodowego, na wysłane wcześniej pytania.
Na terenie PKS ma powstać supermarket kolejnej znanej sieci handlowej. Podróżni już się martwią, gdzie będą oczekiwać na autobus. - Przecież pogoda jest różna. Może padać deszcz, a zimą? - zastanawia się pani Halina. - Nie mamy tu kolei, więc dla wielu mieszkańców powiatu to jedyne połączenie z okolicą.

Zdaniem Biura Zarządu KPTS problemu nie ma, bo podróżni będą korzystać w okresie przejściowym, do czasu otwarcia nowego dworca autobusowego z... kontenerów zlokalizowanych przy ul. Brzeskiej. Jak się dowiedzieliśmy, włocławska siedziba firma wystąpiła do Sławomira Bykowskiego, burmistrza miasta, o wyrażenie zgody na ustanowienie tymczasowych przystanków przy ulicy Komunalnej.
To jednak nie jedyny problem. Jeszcze większy mają radziejowscy taksówkarze. - Od wielu lat staliśmy przy PKS- ie - mówią, wolą zostać anonimowi (imiona i nazwiska do wiadomości redkacji). - Po sprzedaży, dostaliśmy wypowiedzenie i nie mamy gdzie się podziać. Od końca kwietnie stoimy tu nielegalnie.

Nikt nie zapewnił im nowych miejsc postojowych. - Zwracaliśmy się do burmistrza o pomoc. Jesteśmy małym powiatem, ale ludzie korzystają z taksówek - mówią taksówkarze.

Włodarz Radziejowa skierował sprawę do Zarządu Dróg Wojewódzkich, by rozpatrzono propozycję nowych miejsc postojowych dla taksówek. Niestety, bydgoski ZDW do sprawy się nie przychylił. - W związku z tym, że w miejscu dotychczasowego postoju taksówek zostanie wybudowany sklep
z parkingiem, na którym przewidziano wyznaczenie miejsca postojowego dla taksówek nie
zamierzamy wytyczać postoju na ulicy Brzeskiej - wyjaśnił Michał Sitarek, rzecznik prasowy ZDW w Bydgoszczy. - Byłoby to rozwiązanie tymczasowe. Poza tym oznaczałoby to likwidację miejsc parkingowych mieszkańców. Jeśli konieczne byłoby wyznaczenie tymczasowego postoju w Radziejowie jesteśmy przekonani, że bardziej nadawałyby się do tego ulice o mniejszym natężeniu ruchu.
Taksówkarz są zbulwersowani. - Płaciliśmy przez wiele lat za miejsce parkingowe przy dworcu nie małe kwoty. Owszem przy nowym sklepie mają być miejsca, ale trzy a nas jest dziesięciu. Inne ulice nie wchodzą w grę, ponieważ nikt tam nie przyjdzie nie skorzystać z naszych usług - mówią.
Burmistrz Radziejowa, zapewnia, że sprawą się zajmie. - Znam sprawę i na pewno zareagujemy. Taksówkarze chcieli postoju przy ulicy Brzeskiej, to droga wojewódzka, dlatego musieliśmy się do nich zwrócić - powiedział Sławomir Bykowski.

Mieszkańcy też są zdziwieni zmianami, jakie szykują się w ich mieście. - Przyzwyczaiłam się do obecnego stanu - mówi pani Joanna. - Nie wyobrażam sobie dworca przy ulicy Komunalnej. Nie ukrywam, że z taksówek nie korzystałam często, ale to najlepszy punkt. Ludzie przyjeżdzają do szpitala autobusem a taksówkę mają pod nosem.
Taksówkarze poprosili o wyznaczenie parkingu dla taxi dyrektora szpitala. - Nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi - dodają taksówkarze. - Skoro miasto wydaje tyle licencji, powinno zadbać o miejsca postojowe dla takiej ilości taksówek.
Nie otrzymaliśmy informacji, dlaczego PKS sprzedał teren. Biuro Zarządu poinformowało nas jedynie, że decyzję podjął poprzedni zarząd.
Do sprawy wrócimy.