Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od zdjęcia po rzeźby, czyli krok po kroku jak powstał Potop

Anna Stasiewicz [email protected]
Rzeźbiarz i autor rekonstrukcji Michał Pronobis dostał od prezydenta Rafała Bruskiego pamiątkowy medal
Rzeźbiarz i autor rekonstrukcji Michał Pronobis dostał od prezydenta Rafała Bruskiego pamiątkowy medal Andrzej Muszyński
Rzeźbiarz Michał Pronobis podczas prac odwiedził nawet... zoo.

Oryginalną fontannę Potop pamiętają tylko starsi bydgoszczanie, po 1943 roku rzeźby można było oglądać wyłącznie na fotografiach. Ferdinand Lepcke, autor Potopu z 1904 roku, by realistycznie pokazać postaci zwierząt z biblijnego Potopu, dostał nawet darmowy wstęp do berlińskiego ogrodu zoologicznego.
Rzeźbiarz Michał Pronobis, autor rekonstrukcji fontanny śledził atlasy anatomiczne. Odwiedził również warszawskie zoo. W jednym przypadku nawet ożywił zwierzę: "otworzył" oczy rzeźbie niedźwiadka.

Rekonstrukcja zaczęła się właśnie od figury niedźwiedzicy z niedźwiadkiem. Zaczęła się we wrześniu 2008. Jak wspomina Michał Pronobis, przede wszystkim trzeba było ustalić wysokość i szerokość rzeźby. Rzeźbiarz zrobił to porównując proporcje figury z rzeźbą centralną, a następnie wyciągnął średnią z kilkunastu różnych zdjęć, co w efekcie dało wysokość 1,68 m. Kolejny krok to wykonanie modelu rzeźby w skali 1:8, a następie przeniesienie wymiarów z małego na duży model. Do tego mniejszego zbudowano specjalną klatkę w formie prostopadłościanu, osiem razy większą - do modelu 1:1. Ten ostatni powstawał w czterech etapach. Później rzeźbiarz zrobił konstrukcję nośną ze stali, która musiała utrzymać ciężar 1,5 tony. Drugi etap to wykonanie konstrukcji drewnianej z krzyżykami podtrzymującymi nakładaną glinę. Trzeci - nakładanie gliny na konstrukcję drewnianą. Czwarty i ostatni etap polegał na wymodelowaniu rzeźby, ściągnięciu z niej form i przekazaniu glinianego modelu do odlewnika Jacka Guzery. Na szczęście atelier Michała Pronobisa dzieli od pracowni odlewniczej ok. 30 kilometrów.

W identyczny sposób powstała druga rzeźba, czyli człowiek z wężem. Nieco więcej pracy miał rzeźbiarz z centralną figurą. Model 1:1 zaczął budować w 2010 roku. Dla ułatwienia, rzeźbę podzielono na 3 części. Jako ostatnia - w 2013 roku - powstała kobieta z dzieckiem wraz z wdrapującym się mężczyzną. Wszystkie rzeźby zostały utrwalone w gipsie i przewiezione do odlewni. Ostatni element wyjechał z Radoszyc w listopadzie 2013 roku. W 2009 roku pierwsza z rzeźb przyjechała do Bydgoszczy, elementy ostatniej - w czerwcu tego roku.
Zobacz także: Fontanna Potop wróciła do parku w Bydgoszczy. Po 71 latach przerwy [wideo, zdjęcia]

Rzeźbiarz trakcie pracy zużył: 2,5 tony stali, 2 tony gliny oraz 4,5 tony gipsu budowlanego i 6,2 tony gipsu ceramicznego.

Na wykonanie wszystkich rzeźb fontanny Potop odlewnik Jacek Guzera zużył 8 ton brązu. Centralna figura ma wysokość 6,25 metra, powierzchni 120 metrów kwadratowych, waży 6 ton, rzeźba niedźwiedzicy z niedźwiadkiem ma pow. 9 m kw, waży 0,75 tony, identyczną wagę ma człowiek z wężem, figura ma jednak nieco większą powierzchnię - 13 m kw. Grubość ścianek rzeźb to 4- milimetrów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska