Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgłosił, że przy posterunku jest bomba. Teraz odpowie za głupi żart

(ak) za KWP Bydgoszcz
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu Policja
Policjanci w kilka godzin od zgłoszenia ustalili i zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu o podłożeniu ładunku wybuchowego. Teraz 23-letniemu "żartownisiowi" nie jest do śmiechu, bo odpowie za przestępstwo.

W nocy nocy z soboty na niedzielę o godz. 3.30 na alarmowy numer telefonu do dyżurnego policji w Lipnie zadzwonił mężczyzna.

- Rozmówca oznajmił, że przy budynku posterunku w Skępem jest podłożona bomba, która wybuchnie za 15 minut - podaje asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy KPP w Lipnie. - Policjanci natychmiast dokładnie sprawdzili wskazane miejsce i przyległy teren.

Czytaj: Wywołał fałszywy alarm. Posiedzi w areszcie do rozprawy

Alarm okazał się fałszywy.

- Już po kilku godzinach było wiadomo, czyja to może być sprawka - informuje Kozłowska. - Funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego 23-latka na terenie gminy Skępe, gdzie przebywał w domu swoich znajomych.

Po przywiezieniu go do komendy i sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.

- Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i nie potrafił w racjonalny sposób wytłumaczyć powodów swojego postępowania - dodaje policja.

Wczoraj 23-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie na podstawie zebranych przez śledczych dowodów usłyszał zarzut zawiadomienia o zagrożeniu życia i zdrowia wiedząc, że takie nie istnieje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska