Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe. Eurowygrani i europrzegrani

archiwum
Autorem dzisiejszego komentarza jest Wojciech Giedrys
Autorem dzisiejszego komentarza jest Wojciech Giedrys archiwum
Największym zwycięzcą eurowyborów w naszym regionie jest Janusz Zemke z SLD. Trudniej zaś jednak wskazać największego przegranego.

Kurzawa po eurobitwie opada. Czas na pierwsze wnioski. Największym zwycięzcą eurowyborów w naszym regionie jest Janusz Zemke, europoseł z SLD. Był prawdziwą lokomotywą wyborczą tej partii. Uzyskał prawie 60 tys. głosów, spośród ok. 72 tys. oddanych na tę lewicową listę. Warto zwrócić uwagę na wygraną SLD w Bydgoszczy. To sukces. SLD uzyskał 29,5 proc., PO i PiS - po 26 proc. Ale to jedynie zasługa Janusza Zemke. To jednorazowy strzał. SLD nie będzie w stanie powtórzyć takiego wyniku w jesiennych wyborach samorządowych. Nie ma w Bydgoszczy drugiego takiego lidera jak Zemke. Jest to jednak poważny sygnał, że w walce o fotel prezydenta Bydgoszczy naprawdę wszystko może się jeszcze wydarzyć.

Choć wyniki z 99 proc. komisji z regionu, dają zwycięstwo w przypadku PiS Kosmie Złotowskiemu, to nie jest to pewne i zdecydowane zwycięstwo. Różnica w głosach między nim, a "dwójką" PiS - prof. Andrzejem Zybertowiczem, popieranym przez Radio Maryja - wynosi jedynie 816 głosów. Może to zabrzmi dość przewrotnie, ale Złotowski jest największym przegranym spośród zwycięzców. Przy tak szerokiej i dużej finansowo kampanii (jego plakaty i billboardy wisiały niemal w każdym mieście, miasteczku i wsi) i wielu spotkaniach nie uzyskał zdecydowanej przewagi. Niezależnie od ostatecznego wyniku, jednym z największych zwycięzców wyborów jest właśnie prof. Zybertowicz. Zgarnął najwięcej głosów w Toruniu. Uzyskał bardzo wysoki wynik, mimo iż partyjni działacze w ostatnim tygodniu chcieli go ewidentnie sprowadzić do parteru, po jego krytycznym komentarzu o Jarosławie Kaczyńskim. Co więcej, prawie 38,8 tys. głosów, które uzyskał w regionie - to duży kapitał na przyszłość.

Wyniki kandydatów PO są mniejszym zaskoczeniem. Według danych z 99 proc. komisji Tadeusz Zwiefka ("trójka" PO) otrzymał 42,5 tys. głosów, Jan Vincent-Rostowski (lider listy) - 31,6 tys., a Otylia Jędrzejczak, pływaczka startująca z drugiego miejsca - tylko 9,7 tys. Stwierdzenie, że mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego postawili na sprawdzoną markę (Zwiefka) i nie zaufali spadochroniarzowi (Rostowski), jest zbyt daleko idące. Kampania Rostowskiego była jednak prowadzona w cieniu porażki. To była jednak mieszanka wybuchowa: po pierwsze - były minister finansów niecieszący się zbyt dużym zaufaniem publicznym, po drugie - spadochroniarz, który w ostatniej chwili dowiedział się, że wystartuje w Kujawsko-Pomorskiem, gdy już wiele powierzchni reklamowych było dawno wykupionych, po trzecie - spektakularne wpadki dotyczące największego miasta w regionie. Ale największym rozczarowaniem jest bardzo słaby wynik Jędrzejczak. Jej kampania była prawie niewidoczna. Po pierwsze, już na wstępie pływaczka nie uwierzyła w swoje szanse, a po drugie - miała zbyt mały budżet na kampanię. Ale w kuluarach mówi się, że to nie jest jej ostatnie słowo w województwie. Że teraz Jędrzejczak może mieć na celowniku sejmik.

Jednym z największych przegranych jest komitet Twojego Ruchu i Europy Plus. W regionie ledwie przekroczył próg wyborczy. Rozpoznawalna liderka komitetu Kazimiera Szczuka przegrała z "jedynką" Kongresu Nowej Prawicy - Jackiem Kostrzewą, o którym mało kto słyszał przed wyborami.

Warto też zwrócić uwagę, że Twój Ruch wystawił praktycznie wszystko, co miał - dwóch swoich posłów: Macieja Wydrzyńskiego i Łukasza Krupę. To źle rokuje na kolejne wybory - nie tylko samorządowe, ale też do Sejmu. Do wyborów wiele może się jednak jeszcze zmienić. Jedno jest pewne: polska scena polityczna nie jest jeszcze na tyle mocno zabetonowana przez PO i PiS i w kolejnych wyborach może być jeszcze wiele niespodzianek - takich jak teraz z Kongresem Nowej Prawicy. Jestem jednak przekonany, że wynik Korwin-Mikkego nie przełoży się na rozdanie w wyborach do samorządu. W regionie działalność struktur KNP jest prawie niezauważalna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska