Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Gralik chce być prezydentem Bydgoszczy

(ast)
Andrzej Muszyński
Dziś Prawo i Sprawiedliwość przestawiło swojego kandydata na prezydenta Bydgoszczy. Jest nim radny Marek Gralik. - Uważam, że czas na zmianę stylu rządzenia - mówił.

Bydgoski PiS już jakiś czas temu zapowiadał, że właśnie 24 kwietnia przedstawi swojego kandydata na prezydenta miasta. Jak powiedział, tak zrobił. Tym razem jednak nie wskazano odgórnie konkretnie nazwiska, a zdecydowano się na przeprowadzanie prawyborów.

Żeby w nich wystartować, kandydaci musieli zebrać 55 głos od członków partii. Nam udało się dowiedzieć, że najpierw było dwóch kandydatów: Marek Gralik i Tomasz Rega. Ten ostatni zrezygnował jednak z kandydowania i przekazał swoje poparcie Gralikowi.

Czytaj: Kto ruszy do fotela prezydenta Bydgoszczy?

Łukasz Schreiber, szef bydgoskiego PiS ujawnił, że przy ponad 70 procentowej frekwencji kandydatura Marka Gralika uzyskała 94,3 procent poparcia; przeciwnego zdania było 5,3 procent głosujących. - Na szczęście nie doszło do kompromitującej jednomyślności - żartował Gralik.
Dodał też, że ma nadzieję, iż tak duże poparcie jego partyjnych kolegów przełoży się na liczbę głosów oddanych w jesiennych wyborach właśnie na jego kandydaturę.

Zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem ma zamiar doprowadzić do radykalnej zmiany rządów. Zdaniem Marka Gralika, teraz ratusz został upolityczniony przez obecnego prezydenta. -I dlatego Rafał Bruski poddał się takiemu szantażowi w sprawie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Była możliwość, żeby walczyć o dwa ZIT-y, ale decyzję o przyszłości Bydgoszczy podjęto w partyjnym otoczeniu - przekonywał Gralik.

Zdaniem kandydata PiS, to również winą obecnego prezydenta jest przedostatnie miejsce Bydgoszczy w pozyskiwaniu środków unijnych, kiedy tymczasem Toruń zajmuje 6 lokatą. - Trudno zwalać ciągle winę na urząd marszałkowski, bo w przypadku rządowych projektów też nie jesteśmy liderami - dodał.

Marek Gralik zapowiedział jednak, że na razie ma zamiar usunąć się w cień, by oddać pole kandydującemu do europarlamentu Kosmie Złotowskiemu. - Dzięki temu będę miał czas na złapanie oddechu i pracę nad swoim programem wyborczym - mówił kandydat.

Gralika komplementowali posłowie PiS Tomasz Latos i Bartosz Kownacki. Latos: - To godna kandydatura, wie jak rządzić. Kownacki: - To on pierwszy podał mi rękę, kiedy przyjechałem do Bydgoszczy. Teraz przyszedł najwyższy czas, żeby się zrewanżować i pomóc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska