Więcbork. Będą startować po pieniądze na lecznicę

Kiedy w urzędzie marszałkowskim ogłoszono konkurs dla spółek na rozbudowę i przebudowę szpitali, w powiecie sępoleńskim szybko dostrzeżono, że jest to szansa na dokończenie modernizacji więcborskiej lecznicy.

Przypomnijmy - z 16-milionowego kredytu pieniędzy wystarczyło tylko na parter, potrzebne są więc środki na dokończenie piętra i piwnicy. Urząd marszałkowski przewiduje dofinansowanie do 65 proc. wartości projektu netto, a do tego jest jeszcze możliwość odzyskania podatku VAT.

- Podczas nieformalnego posiedzenia radni byli zgodni co do tego, że jest to szansa na dokończenie prac w szpitalu i że trzeba z niej skorzystać - mówi Andrzej Chatałas, wicestarosta sępoleński. - Z wnioskiem o dotację wystąpi spółka "Novum-Med". Koszty dokończenia rozbudowy określiliśmy na 6,5 mln zł. Jestem przekonany, że suma ta na pewno wystarczy i że jest szacowana z zapasem.

Radni zdecydowali, że skoro można uzyskać do 65 proc. kosztów inwestycji, warto zabiegać o pieniądze, choć oznacza to wkład własny powiatu w wysokości około 2,3 mln zł.

Wniosek złożyć trzeba do końca maja. Wcześniej jednak konieczne jest przedłużenie umowy dzierżawy ze szpitalną spółką na 10 lat.

Zobacz także: 10 rodzin zamieszkujących szpital psychiatryczny musi się wyprowadzić. - Mamy plany wobec tych mieszkań - tłumaczy dyrektor

Już wiadomo, że "Nowum-Med" złoży też wniosek na doposażenie placówki. - Ostateczna decyzja o ewentualnym rozpoczęciu prac zostanie podjęta dopiero po informacji, jakie dofinansowanie otrzymamy z urzędu marszałkowskiego - zastrzega Chatłas. - Wcześniej nie mieliśmy możliwości żadnego ruchu, teraz pojawia się szansa i trzeba z niej skorzystać. Dobrą informacją jest też ta o możliwości odzyskania podatku VAT.

Rozstrzygniecie konkursu marszałek planuje pod koniec października.