Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego Bydgoszcz pokonało Energę Toruń i jest bliżej medalu [zdjęcia, wideo]

(AS), wideo: (STYK)
W pierwszym meczu o trzecie miejsce w Tauron Basket Lidze Kobiet Artego Bydgoszcz pokonało we własnej hali Energę Toruń.
W pierwszym meczu o trzecie miejsce w Tauron Basket Lidze Kobiet Artego Bydgoszcz pokonało we własnej hali Energę Toruń. Andrzej Muszyński
W pierwszym meczu o trzecie miejsce w Tauron Basket Lidze Kobiet Artego Bydgoszcz pokonało we własnej hali Energę Toruń.

Artego pokonało Energę

Rywalizacja toczy się do dwóch wygranych. Drugie spotkanie rozegrane zostanie we wtorek w Toruniu. Jeśli wygrają go bydgoszczanki, to zajmą trzecie miejsce. W przypadku zwycięstwa Energi decydujący mecz rozegrany zostanie w Bydgoszczy.

Artego - Energa 69:52 (14:11, 25:16, 18:13, 12:12)
ARTEGO: Carter 17, Metcalf 15 (5), 6 zb., 6 as., Lawson 10, 7 zb., Mowlik 10 (2), 4 prz., Jeziorna 6, 6 zb. oraz Koc 6, Pietrzak 5 (1), 3 as.
ENERGA: Velinović 19 (2), 11 zb., Ratajczak 11 (2), 5 zb., 3 prz., Idczak 6, 6 as., Dixon 4, Dosty 4, 8 zb., 4 as. oraz Williams 8 (2), 8 zb., Darnikowska 0, Kućko 0.

Zobacz także: Mowlik, Ratajczak, Omanić i Herkt po meczu Artego Bydgoszcz - Energa Toruń [wideo]

Trener Tomasz Herkt obawiał się o formę psychiczną i fizyczną swoich zawodniczek po wyczerpującej batalii z CCC w półfinale. Ale niepotrzebnie. Gospodynie były co prawda wyraźnie zmęczone, na początku nieco wolniejsze od rywalek z Torunia, mniej agresywne, ale z każdą minutą wyraźnie się rozkręcały. Bazując na indywidualnych umiejętnościach, powoli zyskiwały przewagę. Tylko do 4. min. Energa prowadziła, nawet 8:2, bo skuteczna była Velinović (9 pkt. w 1. kwarcie). Potem jednak za 3 pkt. trafiła Mowlik, a gdy serię celnych rzutów oddała Carter, w 10. min. Artego już prowadziło 14:11.
W 2. kwarcie świetnie zagrał amerykański tercet Artego. Do Carter (w sumie 8/15 z gry) dostosowała się Lawson (5/6), a z dystansu dwa razy trafiła Metcalf (w sumie 5/12 za 3). Torunianki ratowały się "trójkami" (6/18), ale przewaga gospodyń wzrosła do ponad 10 "oczek". Mecz na dobrą sprawę rozstrzygnął się w trzeciej odsłonie. Bydgoszczanki poprawiły grę na tablicach, bo wcześniej wyraźnie przegrywały na atakowanej (1-6), zaczęły też jeszcze mocniej bronić. Gdy w 27. min w ostatniej sekundzie akcji za 3 pkt. trafiła Pietrzak, a Mowlik zablokowała Idczak i zdobyła punkty z kontry, zrobiło się 51:31. Gdyby nie dobra gra Velinović (8/11) i Ratajczak (4/6<) mecz zakończyłby się pewnie pogromem (Williams 3/11, Dosty 2/8), a tak zespół gości ambitnie gonił wynik, zaś miejscowe zaczęły zwalniać grę, miały też problemy z rozbijaniem strefy. Z drugiej jednak strony, wyraźnie prowadząc, starały się bez "gryzienia parkietu" utrzymać spokojnie przewagę.

Więcej o meczu, m.in. wypowiedzi zawodniczek i trenerów w czwartkowym, papierowym wydaniu "Pomorskiej". Zapraszamy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska