Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko w nielicznych szkołach w regionie odbywają się lekcje etyki. Najwięcej chętnych jest w Bydgoszczy

Ewa Abramczyk-Boguszewska [email protected]
W ilu szkołach uczą etyki oprócz religii?
W ilu szkołach uczą etyki oprócz religii? monika wieczorkowska
W regionie tylko w nielicznych szkołach odbywają się lekcje etyki. Od września trzeba będzie je organizować nawet dla jednego ucznia.

- Chodzę na etykę, bo moim zdaniem te zajęcia są ciekawsze niż religia - mówi licealista z regionu, pragnący zachować anonimowość. - Podczas tych lekcji dyskutujemy na różne tematy. Zastanawiamy się, na przykład nad tym, czy człowiek jest dobry z natury, rozmawiamy o moralności, eutanazji, filozofii i jak sama nazwa zajęć wskazuje - o etyce. To są bardzo interesujące spotkania. Atmosfera jest kameralna, więc tym bardziej lepiej nam się rozmawia.

To są ważne tematy

Na zajęcia z etyki przychodzi wciąż niewielu uczniów w regionie. Nie są one bowiem obowiązkowe dla tych, którzy nie chodzą na religię. Można chodzić na jedne i drugie, ale też nie wybrać żadnych. Aby zajęcia zostały zorganizowane, w szkole musi znaleźć się co najmniej trzech chętnych.

Najwięcej szkół, które prowadzą etykę, jest w Bydgoszczy. Placówek jest 19, wśród nich Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 6. - Co roku tworzymy dwie grupy: dla gimnazjalistów i licealistów - wyjaśnia Adrian Sajna, wicedyrektor "szóstki". - Liczą one po kilkanaście osób. Wśród tych uczniów nie ma maturzystów, bo młodzież w ostatniej klasie skupia się na egzaminie. Zdarzają się natomiast przypadki, że uczniowie chodzą zarówno na etykę, jak i na religię. Jedno nie wyklucza przecież drugiego.

W Grudziądzu lekcje etyki są prowadzone tylko w I LO im. Chrobrego, ale za to zainteresowanych osób jest zwykle około 20-30. - Etyka jest dwa razy w tygodniu. Młodzież chętnie przychodzi na te lekcje, bo dotyczą one ważnych rzeczy w ich życiu. Uczą się, na przykład podejmowania decyzji - mówi Grażyna Mielnikiewicz, dyrektor. - Jest wiele zagadnień z filozofii, uczniowie chodzą do kina, teatru itd. Zajęcia prowadzi nauczyciel polonista, który ma również ukończone studia podyplomowe z filozofii. Praktycznie nie zdarza się, aby ktoś w ciągu roku szkolnego rezygnował z tych zajęć. Tak bywa natomiast z religią.

Etykę wybierają również uczniowie gimnazjów, choć rzadziej niż licealiści. - W grupie jest obecnie 16 chętnych z klas I-III - mówi Iwona Majchrowska, wicedyrektor Gimnazjum nr 4 we Włocławku. - Lekcje są ciekawe, a dzieci nie zniechęca nawet to, że zajęcia te odbywają się w piątki po godz. 13.

Zobacz także: Szkoła nie musi być nudna. Grudziądzki projekt walczy o maile i grant

Do innej szkoły

Ministerstwo chce, aby od września szkoła organizowała etykę nawet dla jednego, chętnego ucznia. Dyrektorzy szkół są zgodni: nie będzie to łatwe do zorganizowania. - Może trzeba by tworzyć grupy międzyszkolne - zastanawiają się. - Pytanie, czy uczniowie będą chcieli jeździć na te zajęcia do innych placówek.

Jak mówią, muszą się również znaleźć pieniądze na zapłacenie nauczycielom, którzy poprowadzą etykę. Zajęcia te nie zawsze będą mogły się odbywać w ramach godzin karcianych (bezpłatnych).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska