Herb bez anioła? W niektórych miejsca w Toruniu PRL trwa

Anioł z kluczami, symbolizującymi otwartość miasta, wrócił do herbu Torunia w grudniu 1991 roku. Niestety, nie wszędzie. Nieaktualne godło można znaleźć np. na pawilonie handlowo-usługowym znajdującym się przy ul. Kościuszki 41/47. Bez anioła z kluczami herb widnieje przy nazwie Restauracji Herbowej.

- Jak można dysponować nieaktualnym herbem miasta? - pyta pan Jerzy, nasz Czytelnik. - Przecież PRL już minął!

- Poprosimy właściciela o zmianę - uspokaja Sylwia Derengowska z magistratu. Jak tłumaczy, restauracja uzyskała zgodę na dysponowanie herbem w 1985 r.

Czytaj także: PRL-owskie gadżety na nowo podbijają rynek. Tym razem nie trzeba stać w kolejkach

- Już zamówiliśmy aktualny herb Torunia - zapewnia Tomasz Rewner z Herbowej. - Do zmiany dojdzie niedługo.

Dlaczego dawny herb widniał tam przez 23 lata? - Nikt nie przywiązywał do tego większej wagi - przekonuje Rewner.

- Obiekt jest w rękach prywatnych, trudno zatem ingerować w takiej sprawie - twierdzi Krzysztof Podgórski z SLD. - Poza tym w wielu miejscach w Polsce widnieją godła Rzeczpospolitej np. z czasów saskich, i nikt nie nakazuje ich usuwać.

Ale z jego opinią nie zgadza się Jacek Kowalski, radny PiS. Działacze tego prawicowego ugrupowania dążą do usunięcia wielu reliktów minionej epoki. Udało im się m.in. przenieść na cmentarz tablicę pamiątkową Juliana Nowickiego, komunistycznego działacza.

- Uważam, że to był wielki sukces - twierdzi Kowalski. - Teraz warto zastanowić się również nad zmianą nazwy ul. Armii Ludowej na ul. płk. Ryszarda Kuklińskiego.

- Dotychczas nie rozumiałem wandalizmu polityków Prawa i Sprawiedliwości dążących do niszczenia pomników - mówi Podgórski. - Teraz postrzegam to jako świadome zawłaszczanie historii. Będziemy dążyć do zburzenia pomnika, który politycy PiS stawiają bandytom i terrorystom, zwanym żołnierzami wyklętymi mordującymi działaczy politycznych w latach 60.

Herb Torunia chroniony jest prawnie, a zasady jego wykorzystania reguluje statut miasta z 1999 r.