- Zdaję sobie jednak sprawę, że ustalenie złodzieja będzie niezmiernie trudne - twierdzi Łukasz Kowarowski.
Baner z jego zdjęciem i hasłem wyborczym SLD został w sobotę rano wywieszony wśród innych reklam na płocie obok budynków znajdujących się przy ulicy Hallera. Długo tam nie powisiał, bo w niedzielę rano już go nie było. Warty około 150 złotych baner został odcięty nożem. Inne reklamy nie zostały ruszone.
Czytaj: Leszek Miller odwiedził Włocławek [wideo]
- Jestem zdziwiony, bo kampania wyborcza na dobre się jeszcze nie rozkręciła. Widocznie nasi przeciwnicy polityczni uważają, że SLD jest mocnym zawodnikiem i dlatego uciekają się do takich czynów - dodaje lider lokalnych struktur Sojuszu.
W miejsce skradzionej "reklamówki" została już wywieszona nowa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń