Noteć Inowrocław przegrała w Warszawie

LEGIA - KSK NOTEĆ 73:59 (22:15, 19:16, 19:12, 13:16)
LEGIA: Kobus 10, Holnick-Szulc 8, Paszkiewicz 6 (2), Zapert 6, Cechniak 0 oraz Ornoch 16 (4), Bojko 9, Podobas 7 (1), Świderski 7 (1), Koźluk 4, Piesio 0.
KSK NOTEĆ: Pochocki 10, Grod 9 (1), Michałek 9, Filipiak 7, Królikowski 4 (1) oraz Jankowski 6 (2), Wierzbicki 6 (2), Koper 5 (1), Korólczyk 3.

Inowrocławianie prowadzili tylko na początku 1. kwarty (6:4, 8:6). Szybko do głosu doszli zawodnicy ze stolicy, których wspierali wierni kibice.

Po 10. minutach gospodarze wygrywali już 22:15. Przed przerwą jeszcze powiększyli przewagę (41:31), głównie za sprawą świetnie dysponowanych graczy z ławki.

Bartłomiej Ornoch (4/7 za 3), Bartłomiej Bojko (7/8 za 1), Michał Świderski (3/9 z gry) wspierani przez rozgrywającego Rafała Holnickiego-Szulca (3/5 z gry, 4 asysty) na niewiele pozwolili koszykarzom Noteci.

Spotkanie zostało rozstrzygnięte w 3. kwarcie (60:43). W ostatniej części gry warszawianie kontrolowali już sytuację na parkiecie.

Podopieczni Dariusza Sikory nie mieli najlepszego dnia w ataku (14/21 za 1, 12/35 za 2, 7/20 za 3). Przegrali wyraźnie walkę na tablicach (28:38). Popełnili też zbyt wiele strat (20).

Legioniści dobrze bronili. Mikołaj Grod większość rzutów oddawał z trudnych pozycji (3/13 z gry). Nieskuteczni byli też Aleksander Filipiak (2/9 z gry), Daniel Korólczyk (1/6 z gry) i Bartosz Królikowski (1/4 z gry).

Drugi mecz finałowy w środę w Inowrocławiu (godz. 19). Ewentualna trzecia potyczka 26 kwietnia w stolicy.