W Domu Dziennego Pobytu "Promyk Słońca" zorganizowano po raz pierwszy "Dzień Sąsiada"

Impreza została zainicjowana przez uczestników i pracowników Domu Dziennego Pobytu, Środowiskowego Domu Samopomocy oraz Klubu Samopomocy, które funkcjonują na co dzień "po sąsiedzku".

W tym roku organizacja tego wydarzenia przypadła Domowi Dziennego Pobytu i Klubowi Samopomocy. W programie imprezy były różnorodne zabawy integracyjne o charakterze muzyczno-ruchowym i werbalnym, zapoznano się z przysłowiami i cytatami o sąsiadach. Nie zabrakło również wspólnego spotkania przy kawie i ciastku.

Jednak najbardziej trzeba docenić występ artystyczny przygotowany pod okiem instruktorów terapii zajęciowej - Lucyny Bonik i Marleny Sikorskiej. Wzięli w nim udział uczestnicy DDP - Regina Nicka w roli babci i Elżbieta Lewandowska w roli dziennikarki, oraz z ŚDS Arkadiusz Kamiński w roli wnuka.

Skecz wywołał lawinę uśmiechów na twarzach wszystkich obecnych. Impreza zakończyła się rozdaniem laurek i obietnicą, że będzie wprowadzona na stałe do kalendarza imprez w wymienionych trzech ośrodkach wsparcia.

Takie przedsięwzięcia to dobry sposób na to, żeby zintegrować społeczność placówek, które ze sobą sąsiadują i które często biorą udział we wspólnych imprezach. Starsi podopieczni Domu Dziennego Pobytu mają szansę się nieco rozruszać, a młodsi też świetnie się bawią. Przypomnijmy, że DDP pomaga osobom starszym i osamotnionym spędzać inaczej czas niż na siedzeniu w domu przed telewizorem, a Środowiskowy Dom Samopomocy wspiera tych mieszkańców, którzy mają rozmaite problemy zdrowotne.

- Obie placówki są bardzo potrzebne i odgrywają wielką rolę w życiu naszych podopiecznych - nie ma wątpliwości Mariola Majewska, kierowniczka DDP i ŚDS. - Dzięki temu, że przychodzą do nas, polepsza się jakość ich życia. Czują się potrzebni, bardziej radośni i mają okazję ciekawiej spędzać czas.