Na parkiecie w Dąbrowie spalili zbędne kalorie [zdjęcia]

A chodzi oczywiście o Pierwszy Pokaz Fitnessu. W piątkowe popołudnie z inicjatywy Mariusza Sulińskiego - instruktora fitness i samoobrony - do Dąbrowy zjechało się około 90 pań. Kobiety reprezentowały Orchowo, Wójcin, Gębice, Marcinkowo, Uniwersytet Trzeciego Wieku oraz klub seniora w Mogilnie. Przybyły także mieszkanki Dąbrowy.

Skąd pomysł na wspólne ćwiczenia?
- To był taki spontan szczerze mówiąc, pojawił się kiedyś, nagle. Stwierdziłem, że skoro sporo pań przychodzi na moje zajęcia, to może warto je kiedyś razem zebrać i poćwiczyć w większym gronie. Pomysł przedstawiłem podczas posiedzenia Rady Sportu w Dąbrowie, której jestem członkiem. Wójt i pozostali członkowie zgodzili się bez wahania. Myślę, że to fajna promocja zdrowia, sportowej integracji oraz gminy Dąbrowa - usłyszeliśmy.

Pań nie trzeba była długo namawiać. Ćwiczenia przy skocznej muzyce, m.in. te z hantelkami, trwały niecałą godzinę.

- Na moje zajęcia przychodzą kobiety w różnym wieku. Tak dobrałem ćwiczenia, by bez przeszkód mogły w nich uczestniczyć zarówno panie dwudziestoletnie, jak i też te po siedemdziesiątym roku życia - oświadczył "Pomorskiej" instruktor.

Panom z trybun kibicował m.in. Marcin Barczykowski, wójt Dąbrowy. Tuż po zakończeniu ćwiczeń razem z Mariuszem Sulińskim panowie uzgodnili, że następny zjazd można zorganizować już we wrześniu tego roku.

Uczestniczące w zajęciach panie, były jak najbardziej za. Aby mieć miłą pamiątkę z tego wydarzenia panie zapozowały do wspólnej fotki, a każda uczestnicząca w imprezie grupa, otrzymała pamiątkowy dyplom.

Zobacz też: "Wuef"? Prawdy i półprawdy. "Nuda panie, oj nuda"

To nie wszystko. Wśród uczestniczek rozlosowano dziesięć darmowych wejściówek na basen do Barcina oraz dziesięć wejściówek na siłownię w Dąbrowie.

Aby było jeszcze milej, Beata Gaik Mazurek, prezes barcińskiego BOSiR - która także uczestniczyła we wspólnych ćwiczeniach - ufundowała tort.

- Udało się - podsumował zadowolony Mariusz Suliński. - Po zajęciach dostałem dużo miłych sms-ów od pań. Pokazaliśmy, że jak tylko ma się chęci, można coś fajnego zrobić. Przy okazji dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w realizację tego przedsięwzięcia - oświadczył na koniec.