Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Kira Gałczyńska chwali uzdrowisko

(iga)
Kira Gałczyńska
Kira Gałczyńska Jadwiga Aleksandrowicz
Córka znanego poety opuściła Klinikę Uzdrowiskową "Pod Tężniami". Jest zachwycona opieką i miastem.

W sanatorium w Busku zrobili ze mnie kalekę. Miałam tam wypadek. W Konstancinie mi nie pomogli. Dopiero tu znalazłam specjalistów, którzy uratowali moją nogę, już trzy razy kierowaną do amputacji - chwali fachowość lekarzy i rehabilitantów w Klinice Uzdrowiskowej "Pod Tężniami".

Córka znanego poety Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego przyznała nam, że ciągu minionych czterech lat odwiedziła klinikę po raz siódmy.

Zobacz także: Nowe pamiątki z Ciechocinka? Tak. Pachnące

- Cieszę się, że mam swoją własną nogę, choć jeszcze poruszam się o lasce - wyznała autorka wielu książek o sławnym ojcu i debiutanckiej powieści "Jeszcze nie wieczór". Dodała, że jest zachwycona Ciechocinkiem.

- Taka tu cisza i spokój, świetny klimat. Gdyby nie to, że mój wiek wymaga bliskości rodziny, chętnie bym tu zamieszkała - powiedziała nam Kira Gałczyńska, która już opuściła Ciechocinek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska