Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Średnie zadłużenie mieszkańca regionu wynosi 7 tys. zł. Są też tacy, którzy są winni nawet... 70 tysięcy!

(maw)
Dłużników w regionie jest ponad 280 tysięcy. Średnio są winni bankom i różnym instytucjom 7 721,67 zł.
Dłużników w regionie jest ponad 280 tysięcy. Średnio są winni bankom i różnym instytucjom 7 721,67 zł. sxc.hu
Dłużników w regionie jest ponad 280 tysięcy. Średnio są winni bankom i różnym instytucjom 7 721,67 zł. Są jednak tacy, których zobowiązania są kilkakrotnie wyższe.

Pan Marcin z Białych Błot na początku 2006 roku wziął kredyt hipoteczny na zakup dwupokojowego mieszkania w bydgoskim Fordonie. Nie miał wkładu własnego, a potrzebował 95 tys. zł. - Chciałem się zapożyczyć w złotówkach, ale żaden bank nie chciał mi dać takiego kredytu. Usłyszałem, że jedyną opcją dla mnie jest kredyt we frankach. Wtedy jego kurs był bardzo niski, więc z żoną myśleliśmy, że złapaliśmy Pana Boga za nogi. Niestety, w międzyczasie frank bardzo mocno poszybował w górę, więc rata podskoczyła nam o 600 złotych. Żona straciła pracę. W efekcie nie płacimy rat, bo nas na to nie stać - opowiada pan Marcin. Trafił na czarną listę dłużników. Jego zadłużenie wynosi prawie 40 tys. zł.

Dłużników w regionie jest ponad 280 tysięcy. Średnio są winni bankom i różnym instytucjom 7 721,67 zł. Są jednak tacy, których zobowiązania są kilkakrotnie wyższe. To tzw. nadmiernie zadłużeni kredytobiorcy, czyli tacy, których charakteryzuje wysoki poziom relacji zadłużenia względem dochodów. To przede wszystkim mężczyźni. Mają trzy razy więcej czynnych kredytów niż przeciętny kredytobiorca. Zatem co miesiąc ich obciążenie z tytułu rat od kredytów jest cztery razy wyższe niż innych osób, które się zapożyczyły. Wśród największych dłużników jest nieco więcej mężczyzn. Ich dług średnio wynosi 72,5 tys. zł, z wyłączeniem zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych. Najwięcej z nich mieszka w województwie śląskim, a najmniej w podkarpackim. Nasze województwo jest w połowie tabeli.

Przeczytaj także: Fatalny błąd komornika. Wezwał niewinnego jako dłużnika
Z analizy przeprowadzonej przez Biuro Informacji Kredytowej (BIK) wynika, że porównując z okresem boomu kredytowego z lat 2007-2008, w bazie BIK znacząco spadła liczba osób nadmiernie zadłużonych. O ile w drugim kwartale 2010 roku było ich 2,5 proc., to na koniec 2013 roku już prawie o połowę mniej - 1,3 proc.

Dr. Mariusz Cholewa, prezes zarządu Biura Informacji Kredytowej, przekonuje, że z pewnością znaczący wpływ miało wprowadzenie przez banki większej dyscypliny w udzielaniu nowych kredytów, w szczególności wobec klientów mających już kilka innych kredytów. - Nie bez znaczenia była też polityka Komisji Nadzoru Finansowego w zakresie regulacji ostrożnościowych, w szczególności wprowadzenie Rekomendacji To, dzięki której korzystanie przez banki z informacji zapewnianych przez BIK stało się jeszcze bardziej powszechne.

Przeczytaj także: Dłużnik pracuje na czarno. Przyszedł po pracę, ale zastrzegł, że "na komornika robił nie będzie"

Dr Cholewa dodaje, że klienci banków stali się też bardziej odpowiedzialni. Wiedzą, że muszą się kontrolować w zaciąganiu pożyczek. - Z jednej strony może to ograniczać zapotrzebowanie na kredyty, ale z drugiej sprawia, że kredytobiorcy przywiązują większą wagę do regularności ich spłat - dodaje prezes BIK.

Co ciekawe, dłużnikiem-rekordzistą z naszego regionu jest pewien 58-latek, którego dług wynosi dokładnie 10 612 478 zł. Daje mu to ósme miejsce wśród osób najbardziej zadłużonych. Pierwsze zajmuje mieszkaniec Mazowsza, który jest winien różnym firmom 110 mln zł. Kwota zadłużenia drugiej osoby na liście, pochodzącej z województwa lubelskiego, jest już zdecydowanie mniejsza i wynosi ponad 50,8 mln zł.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska