Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunikacja miejska w Bydgoszczy zmieni się nie do poznania! Kiedy rewolucja?

(bog)
Prawdopodobnie jeszcze w 2014 roku czeka nas prawdziwa rewolucja w komunikacji miejskiej, łącznie ze zmianami tras linii autobusowych i tramwajowych.
Prawdopodobnie jeszcze w 2014 roku czeka nas prawdziwa rewolucja w komunikacji miejskiej, łącznie ze zmianami tras linii autobusowych i tramwajowych. Archiwum GP
Nie ma szans, żeby jeszcze w tym roku zaczęła obowiązywać nowa siatka połączeń bydgoskich autobusów i tramwajów. Ratusz musi mieć pewność, że nie zaszkodzi, a pomoże pasażerom.

Znamy już harmonogram wdrażania systemu, który nie do poznania zmieni obraz komunikacji miejskiej w Bydgoszczy. Mowa o społecznym projekcie z narysowanymi od nowa trasami naszych autobusów i tramwajów.

Plan powstał pod koniec 2013 roku. Wtedy była jeszcze nadzieja, że jego rozwiązania zostaną wdrożone w tym roku kalendarzowym. Nieoficjalnie mówiło się jednak, że ratusz może obawiać się wprowadzenia tak istotnych korekt przed jesiennymi wyborami samorządowymi.

Ale magistrat odbija piłeczkę.
- Pamiętajmy, że mówimy o projekcie zawierającym ciekawe rozwiązania, ale wciąż będącym na etapie rozważań teoretycznych - mówi Łukasz Niedźwiecki, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Tymczasem zmiany, jakie on ze sobą niesie, będą dużo bardziej odczuwalne dla mieszkańców niż np. nowe przepisy związane z tzw. ustawą śmieciową. Dlatego zleciłem drogowcom dokładną weryfikację tych założeń m.in. pod kątem finansowym i zgodności z Planem Transportowym. Do końca marca chcemy ogłosić też przetarg, w którym wybierzemy firmę doradczą. Jej celem będzie kolejna analiza projektu oraz określenie najlepszego sposobu wdrożenia go w życie. Być może tak dokładne analizowanie tego zagadnienia wydaje się być nadmierne, ale proszę zrozumieć, że mówimy o prawdziwej rewolucji w komunikacji miejskiej. Musimy mieć pewność, że ryzyko ewentualnych błędów ograniczymy do absolutnego minimum. Nie będzie też decyzji o wdrożeniu projektu, jeżeli nie uzyskamy wystarczającej pewności, że wprowadzamy zmianę istotnie poprawiającą naszą komunikację miejską. W tej kwestii dbałość o powodzenie projektu jest ważniejsza niż termin jego wdrożenia.

Zobacz też: To ostatni taki tramwaj w Polsce! Wagon z numerem 222 zżera rdza... Czy to się zmieni?
Według aktualnego harmonogramu nasz magistrat spodziewa się tych analiz jeszcze na przełomie lata i jesieni br.

- Tylko, że nikt nie wyobraża sobie takich zmian bez porządnej kampanii informacyjnej - zastrzega Niedźwiecki. - Ale nawet najlepsza kampania nie da pewności, że każdy zostanie dobrze poinformowany. Zawsze znajdzie się ktoś, kto na przystanku ze zdziwieniem stwierdzi, że jego autobus czy tramwaj "już tu nie staje". Dlatego nie widzę możliwości wprowadzania zmiany zimą - dodaje urzędnik.

Przypominamy, że ideą projektu jest ułożenie wszystkich linii tramwajowych i autobusowych od nowa. Mają one zastąpić istniejącą siatkę połączeń, która już od lat nie spełnia aktualnych potrzeb rozbudowującego się miasta. W efekcie powstał pomysł na 11 linii tramwajowych oraz 47 autobusowych - zwykłych, osiedlowych, pospiesznych, nocnych i międzygminnych.

Całość uzupełnia plan nowej oferty taryfowej z biletami czasowymi na czele oraz szereg innych korekt. Podstawowa dotyczy samej idei funkcjonowania komunikacji miejskiej, w ramach której umożliwiony zostanie przejazd z każdego rejonu miasta w każdy inny z maksymalnie jedną przesiadką.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska