MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska: chcemy współpracować z torunianami

Rozmawiała Alicja Wesołowska [email protected]
Mirosław Bartulewicz, szef toruńskich strażników
Mirosław Bartulewicz, szef toruńskich strażników Lech Kamiński
Więcej mandatów, ale prawie dziesięć razy mniej blokad na kołach samochodów. Tak można podsumować rok strażników miejskich. - Chcieliśmy wyjść naprzeciw kierowcom - przyznaje komendant.
Mirosław Bartulewicz, szef toruńskich strażników
Mirosław Bartulewicz, szef toruńskich strażników Lech Kamiński

Mirosław Bartulewicz, szef toruńskich strażników
(fot. Lech Kamiński )

Rozmowa z Mirosławem Bartulewiczem, komendantem straży miejskiej w Toruniu

- Ludzie znowu zaczęli dzwonić do straży miejskiej: w 2013 było ponad 2 tys. telefonów więcej niż rok wcześniej. Koniec kryzysu?
- To nie był kryzys, mówiłbym raczej o fali. Działa ona mniej więcej tak: w 2011 rozpoznaliśmy dobrze miejsca, w których powinniśmy się znaleźć - miejsca, gdzie często pito alkohol, gdzie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji - i tam też w 2012 byliśmy. Torunianie mieli więc wtedy mniej powodów, by do nas dzwonić. Ale taka sytuacja nie trwała długo, szybko pojawiły się nowe miejsca, w których byliśmy potrzebni. Ludzie zaczęli pić piwo pod innymi sklepami, bezdomni przenieśli się w inne miejsca - więc liczba zgłoszeń w 3013 wzrosła. Jestem przekonany, że będzie rosła dalej, bo działa już nasz system wspomagania dowodzenia, który ułatwia połączenie się ze strażą miejską i zgłoszenie wykroczenia.

- Są już pierwsze rezultaty działania tego systemu? Jakieś zgłoszenia SMS-owe?
- Otrzymaliśmy w styczniu cztery SMS-y. Jeden z nich dotyczył zakłócania spokoju i spożywania alkoholu, trzy pozostałe - nieprawidłowego parkowania, np. na miejscach zarezerwowanych dla niepełnosprawnych.

- A propos parkowania: co się stało, że strażnicy nie zakładają blokad? Z ponad tysiąca w 2012 do ponad stu rok później - spadek jest wyraźny.
- Założenie było takie, żeby wyjść naprzeciw turystom i mieszkańcom i zacząć od pozostawienia wezwania za wycieraczką samochodu. W zeszłym roku włożyliśmy ich tam ponad 8 tysięcy. Ale myślę, że w tym roku założonych blokad może być więcej - po terenie Starówki zaczął jeździć nasz hybrydowy samochód, który jest wyposażony w urządzenie blokujące. Jeśli więc będzie taka potrzeba - to blokady się pojawią.

Czytaj także: Wychodzisz zza krzaków z rozpiętym rozporkiem? Uważaj na strażnika!

- Co z pieszymi? W 2013 ukarano ich prawie 4 razy więcej niż rok wcześniej. Liczba mandatów dla rowerzystów też urosła.
- W przypadku pieszych powód jest bardzo prozaiczny: remont alei Solidarności i Czerwonej Drogi. Mieliśmy dużo zgłoszeń od dyspozytorów MZK, próśb od kierowców. Wszyscy wskazywali, że piesi wchodzą na jezdnię i dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, więc pojawił się tam nasz patrol. A co za tym idzie - liczba interwencji i mandatów dla pieszych wzrosła.
Jeśli chodzi o rowerzystów, to tu sytuacja wygląda trochę inaczej. W zeszłym roku skupiliśmy się przede wszystkim na ul. Szerokiej - na tych jej odcinkach, które są zamknięte dla ruchu rowerów. Mieliśmy sygnały, zwłaszcza w wakacje, że zdarzają się tam kolizje. Skarżyli się na nie organizatorzy wycieczek i przewodnicy turystyczni. Zaprzęgliśmy więc do pracy monitoring, prosiliśmy o szybkie zgłoszenia i stąd więcej mandatów.

- A jakie cele stawiają sobie strażnicy na ten rok?
- Te same, które były w zeszłym roku. Chcemy być bliżej mieszkańców, więc współpracujemy z radami okręgu. Bardzo dobrze nam się ta współpraca układa, bo rozmowy na niższym szczeblu, z mieszkańcami, są owocne. Dzielnicowi zbierają informacje od torunian - np., że trzeba gdzieś zmienić organizację ruchu, jak ostatnio miało to miejsce na Skarpie. Dzięki naszym zabiegom, rozmowom ze spółdzielniami, udaje się takie zmiany wprowadzać.
Jeśli zaś chodzi o zakłócanie porządku, picie alkoholu w miejscach publicznych czy zakłócanie ciszy nocnej - będziemy tak samo restrykcyjni, jak w zeszłym roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska