- Mamy tak przygotowany budżet, żeby czerpać unijne pieniądze z nowego rozdania - zapewnia burmistrz Sępólna

Budżet jest zrównoważony, na poziomie 42 mln zł, a zadania inwestycyjne, które w nim zapisano, nie budzą negatywnych emocji.

Tak więc mieszkańcy doczekają się hali targowej z prawdziwego zdarzenia na miejscu obecnego targowiska nad rzeką Sępolenką. Będą mogli cieszyć się z budowy ul. Hanki Sawickiej, której kawałek - 300 m - został wyremontowany w ubiegłym roku. Zbudowana zostanie też ul. Chopina.

Duże nadzieje samorządowcy z Sępólna pokładają w projekcie przygotowania gruntów pomiędzy miastem a Sikorzem pod przemysł. To 24 ha, z których część ma być uzbrojona w media, by przyciągnąć inwestorów. - Nasz wniosek o dofinansowanie jest dobrze oceniony i mamy sto procent gwarancji na pieniądze na ten cel - podkreśla Stupałkowski.
A chodzi o zadanie za 3,5 mln zł.

W Sępólnie marzą też o inkubatorze przedsiębiorczości za 2,5 mln zł. Tutaj nie ma jeszcze gwarancji pieniędzy, ale są na nie duże szanse, bo wniosków na dofinansowanie jest tylko kilka, a konkurs zamknięty.

Rewitalizacji doczeka się zejście na targowisko od strony ul. Kościuszki. W planach jest też remont bieżni stadionu, bo nawierzchnia żużlowa to dziś przeżytek - wszyscy mają tartan. O to sępolanie chcą zabiegać w ministerstwie sportu, tam będą składać wniosek o wsparcie.

A ponieważ oczkiem w głowie są też drogi gruntowe, więc trakt Wiśniewka - Wiśniewa ma dostać nawierzchnię asfaltową. Na wszystkie zadania nie starczy 10 mln zł, ale ok. 80 proc. ma pochodzić z zewnątrz.