Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wichury i śnieżyce w regionie. Powalone drzewa, pozrywane linie energetyczne, zablokowane drogi...

(DZ)
Andrzej Muszyński
- Mamy coraz więcej interwencji. Nie mogę rozmawiać, właśnie znów wyjeżdżamy na akcję - powiedział nam rzecznik prasowy straży pożarnej w Bydgoszczy.

Mundial 2018. Wojtala: Walka o pozycję trzeciego bramkarza nadal trwa

Na terenie całego województwa w czwartek w godz. 16:00 do godz. 06:00 odnotowano 115 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków wiejących silnych wiatrów. 104 z nich to usuwanie przewróconych drzew, bądź konarów. 11 zdarzeń było związanych z usuwaniem (lub zabezpieczaniem) luźnych elementów dachów, blach, reklam itp. Uszkodzone linie elektryczne - 22 i stacje energetyczne - 788. Skutki silnego wiatru są usuwane przez służby i operatorów sieci.

Zobacz również: Orkan Ksawery nad Bydgoszczą [Wasze zdjęcia]

- Co się działo dziś od rana? - pytam strażaków. - Łatwiej powiedzieć, co się nie działo - słyszę w słuchawce. - Cały czas mamy wezwania. Przy ul. Janosika 1 wiatr zerwał dach. Poza tym Pod Skarpą samochód uderzył w drzewo.

Jak informują strażacy, właściwie dopiero dziś zwiększyła się liczba zgłoszeń o interwencję. Dotyczą one nie tylko Bydgoszczy, ale i okolic - Solca Kujawskiego, Dąbrowy Chełmińskiej, Gzina... - Właśnie jedziemy na Łęgnowo - mówi nam rzecznik. - Powalone drzewo zablokowało tam dwie ulice.
W Sobiejuchach pod Żninem i w Borkowie na drodze do Inowrocławia wiatr wywrócił ciężarówki. Z wyjaśnień policji wynika jednak, że nikomu się nic nie stało. Również na świeckiej obwodnicy doszło do wypadku. Tutaj jednak zawinił kierowca tira. Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wpadł do rowu. - Na szczęście zatrzymał się na barierkach - mówi dyżurny świeckiej policji. - Inaczej wpadłby w dość głęboką przepaść. Nikt nie ucierpiał. Droga była zablokowana przez 40 minut, teraz jest już przejezdna.

Policjanci uspokajają. Kierowcy są raczej rozważni. - Od rana doszło w Bydgoszczy tylko do dwóch kolizji - mówi Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji. - Jedno zderzenie było na rogu Pomorskiej i Śniadeckich, oprócz tego jedno auto uderzyło w drzewo. Do żadnego z tych zdarzeń nie musiała jednak jechać karetka. Nikomu się nic nie stało.

Pełne ręce roboty ma również Pogotowie Energetyczne. Przewrócone latarnie, pozrywane linie energetyczne i przewody... O problemach z dostawą prądu informowali mieszkańcy Bydgoszczy, Dąbrowy Chełmińskiej, Solca Kujawskiego, Torunia, Rypina, okolic Włocławka i Aleksandrowa Kujawskiego.

Mieszkańcy okolic Nakła nie mają prądu od kilkunastu godzin, a w Mąkowarsku muszą sobie radzić bez wody i prądu już od wczoraj.

Z kolei Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzysowego informuje, że najwięcej przyjmowanych zgłoszeń dotyczyło... śliskiej nawierzchni.

Port Lotniczy w Bydgoszczy zakończył wszystkie odprawy. Wprawdzie ze sporym opóźnieniem, ale ostatni samolot do Birmingham wystartował.

Dużych opóźnień mogą się za to spodziewać pasażerowie PKP. Na razie dochodzą do 40 minut, ale jak wynika z komunikatu PKP opóźnienia mogą się zwiększać.

Pasażerowie komunikacji miejskiej muszą się również uzbroić w cierpliwość. Tylko w samej Bydgoszczy są już duże opóźnienia. - Autobusy nie mogą podjechać pod strome ulice, jak np. Kujawska, Stroma, Szubińska - mówi nam dyżurny dyspozytor MZK. - Są już powiadomione odpowiednie służby. Działamy, ale opóźnienia są duże i pewnie będą jeszcze większe.

Do wypadków doszło także w Kowalu pod Włocławkiem. Ogromne korki tworzyły się także pod Inowrocławiem.

Czytaj: Uwaga! Orkan "Ksawery" zaatakował. Dziś apogeum wichury! [wideo]
Do wypadku doszło na trasie Trutnowo - Lubiewo w okolicy Lubiewic, gdzie zderzyły się dwa auta. Ranną kobietę przewieziono do szpitala.

Zmieniające się z godziny na godzinę warunki atmosferyczne, silny wiatr oraz śliskie drogi bardzo utrudniają dzisiejszą jazdę po drogach powiatu chełmińskiego. Wiatr przewrócił już przystanek, drzewa, pozrywał blachodachówkę z dachów w Chełmnie.

Do tragicznego wypadku doszło na granicy naszego województwa i pomorskiego, dokładnie w Pawłówku. Autobus wiozący 27 osób nagle zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków na drodze. 21 osób zabrano do szpitala z obrażeniami. Jedna osoba zmarła.

Wieczorem w wielu miejscach w naszym regionie tworzą się gigantyczne korki. Najgorzej jest na trasie Strzelno - Inowrocław.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska