Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjum i Liceum Akademickie w Toruniu to najlepsza szkoła w kraju. Wkrótce może zniknąć

(km)
W GiLA uczy się zdolna młodzież, laureaci konkursów przedmiotowych.
W GiLA uczy się zdolna młodzież, laureaci konkursów przedmiotowych. Lech Kamiński
Publiczne Gimnazjum i Liceum Akademickie przestanie istnieć! UMK chce przekształcić szkołę w niepubliczną. - To błąd - ubolewa rodzic Ryszard Jankowski.

Adam Zaleski z Jeżewa (powiat świecki) chodzi do III klasy Gimnazjum Akademickiego w Toruniu: - Wybrałem tę szkołę, bo jest najlepsza w Polsce i nauka w niej wpłynie na moją przyszłość - mówi wprost. - Nasi nauczyciele nie tylko starają się o to, abyśmy mieli jak najlepsze wyniki, ale również, abyśmy jak najlepiej czuli się w tej szkole.

Ten rok może być jednak ostatnim w historii stojącego na czele wszystkich rankingów publicznego zespołu szkół UMK. Prof. Andrzej Tretyn, rektor uniwersytetu - organu prowadzącego GiLA - chce, aby od września szkoła była niepubliczną (decyzję musi jeszcze zaakceptować Senat).

Uczelnia zaciska pasa, ponieważ boryka się z problemami finansowymi. - Średnio do zespołu szkół UMK dokładamy około milion zł rocznie - wyjaśnia dr Marcin Czyżniewski, rzecznik uczelni. Nauczyciele placówki obawiają się jednak, że przekształcenie szkoły to jej koniec w tym kształcie - dla najzdolniejszych młodych ludzi. Rada pedagogiczna w liście do rektora i Senatu UMK (wysłanym również m.in. do premiera, ministrów i marszałka) pisze: "Powstanie nowa szkoła, której priorytetem nie będzie otaczanie opieką uczniów szczególnie uzdolnionych, lecz obejmowanie patronatem naukowym jedynie tych, którzy opłacą czesne. Uzdolnienia i możliwości intelektualne dzieci nie będą więc zasadniczym kryterium przyjęcia do szkoły. Uczniowie, choćby najzdolniejsi, ale pochodzący z niezamożnych rodzin, nauki w szkole płatnej przecież nie podejmą, bo kto udzieli im gwarancji dostatecznej pomocy stypendialnej?". Tak samo mówią rodzice. Ryszard Jankowski podsumowuje krótko: - Przekształcenie szkoły w niepubliczną to wielki błąd.

Czytaj też: UMK ma plan, jak wyjść ze sporych długów

Dr Marcin Czyżniewski wyjaśnia: - List ze szkoły otrzymaliśmy. Rektor się z nim zapozna, jak tylko wróci z zagranicy. Uwagi środowiska są nam znane, ponieważ grono pedagogiczne przekazywało je na spotkaniu z panią prorektor Beatą Przyborowską. Teraz musimy wspólnie zastanowić się nad tym, co zrobić, żeby utrzymać wyjątkowy poziom szkoły, w której nadal będą kształcić się najlepsi.
Na razie nieznane są też szczegóły dotyczące zasad naboru czy pomocy dla uboższych uczniów.

Do zespołu placówek akademickich uczęszcza 330 uczniów: najzdolniejszych, laureatów olimpiad i pasjonatów nauki. Pochodzą głównie z naszego województwa, od Tucholi po Topólkę i od Grudziądza po Radziejów. Około jedna trzecia młodzieży otrzymuje stypendia naukowo-socjalne. - Wielu rodziców naszych uczniów nie byłoby więc stać na tę szkołę, gdyby była ona płatna - uważa dyrektor Arkadiusz Stańczyk.

GiLA powstała jako eksperyment Ministerstwa Edukacji 15 lat temu. Szkoła, wspierana przez UMK, oferuje wyjątkowe warunki.
Uczą w niej pedagodzy z doktoratami, młodzież z liceum bierze udział w zajęciach na uniwersytecie, a odpłatność za internat jest minimalna.
- Liczymy na cud - przyznaje dyrektor. - Na to, że pojawi się sponsor, który wesprze uniwersytet w finansowaniu naszej szkoły.

List otwarty Rady Pedagogicznej ZS UMK Gimnazjum i Liceum Akademickiego w sprawie przyszłości szkoły

Toruń, 31 października 2013 roku

do Rektora i Senatu UMK

oraz do Prezesa Rady Ministrów, Ministra Edukacji Narodowej, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Prezydenta Miasta Torunia,
do władz i instytucji lokalnych i ogólnopolskich

Publiczne Gimnazjum i Liceum Akademickie w trybie trzyletnim zostaną zlikwidowane. Taki scenariusz wynika z informacji przekazanej Radzie Pedagogicznej GiLA w dniu 15 października 2013 roku przez władze rektorskie UMK. O planach przekształcenia szkoły w placówkę niepubliczną doniosły lokalne media w dniu 28 czerwca tego roku.
Przez 15 lat istnienia Gimnazjum i Liceum Akademickie stworzyło we współpracy ze środowiskiem akademickim UMK spójną i ciągle doskonaloną koncepcję kształcenia młodzieży szczególnie uzdolnionej. Ta symbioza zaprowadziła szkołę na najwyższe miejsca rankingowe w Polsce i sprawiła, że GiLA stało się wizytówką i powodem do dumy dla uczelni, województwa kujawsko-pomorskiego i całego kraju. Doświadczenia dydaktyczne i wychowawcze, które mogłyby być wykorzystane do wprowadzenia rozwiązań systemowych w edukacji uczniów zdolnych, zaczęliśmy gromadzić na długo przed ogłoszeniem przez MEN Roku Odkrywania Talentów i powołaniem Ośrodka Rozwoju Edukacji, realizującego unijny projekt Opracowanie i wdrożenie kompleksowego systemu pracy z uczniem zdolnym. Odkrywanie i szlifowanie talentów, którym z powodzeniem zajmujemy się od 15 lat - nie znalazło wsparcia u decydentów, a Ministerstwo Edukacji Narodowej zaprzestało współfinansowania szkoły już w roku 2004. Dlaczego kapitał, jakim są: uzdolnienia chcących się uczyć w GiLA dzieci, ich pasja poznawcza, sprzyjające im środowisko oraz sprawdzone w praktyce skuteczne sposoby pracy z nimi, ma zostać rozproszony? Dlaczego w Polsce zasadą staje się marnowanie udanych inicjatyw edukacyjnych i cennych doświadczeń nauczycieli?
Chociaż prowadzenie szkoły nie jest głównym celem statutowym dla toruńskiej uczelni, urzeczywistniała ona przez wiele lat ideę tworzenia jak najlepszych warunków do rozwoju uzdolnień wszystkim, bez względu na miejsce zamieszkania i status majątkowy. Teraz jednak Uniwersytet Mikołaja Kopernika, sam w obliczu kryzysu finansowego, rezygnuje z roli mecenasa, nie znajdując uzasadnienia dla wydatkowania publicznych środków na prowadzenie szkoły. Pamiętajmy jednak, że aby Gimnazjum, a potem Liceum Akademickie mogły powstać, środki publiczne zostały zgromadzone staraniem wielu światłych osób i urzędów. Było to niebywałe, wyprzedzające swój czas przedsięwzięcie, dowód perspektywicznego myślenia i zarazem kontynuowania świetnej tradycji wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego. Rezygnacja z inwestowania w uzdolnioną młodzież - jak to ujął sam Rektor prof. Andrzej Tretyn w mowie inaugurującej rok akademicki - jest zaniechaniem, za które z pewnością przyjdzie nam sporo zapłacić.
Zwracamy się więc do JM Rektora oraz Senatu UMK z pytaniem, czy władze Uczelni zrobiły wszystko, żeby uratować GiLA w obecnym kształcie? Czy planowana zmiana jest jedyną możliwą? Może warto byłoby rozważyć na przykład przekazanie szkoły jednostce samorządu terytorialnego z równoczesnym zachowaniem przez UMK naukowego patronatu nad nią? Szkoła otrzymuje przecież subwencję oświatową, a pozostawienie jej dotychczasowego charakteru to koszt jedynie około 70 tys. zł miesięcznie.
Nie możemy pogodzić się z tym, że tylko aktualnie uczący się w naszej szkole uczniowie będą mogli ukończyć ją na dotychczasowych zasadach, zaś rekrutacja 2014 odbędzie się już do dwóch nowych - niepublicznych: gimnazjum i liceum. Powstanie nowa szkoła, której priorytetem nie będzie otaczanie opieką uczniów szczególnie uzdolnionych, lecz obejmowanie patronatem naukowym jedynie tych, którzy opłacą czesne. Uzdolnienia i możliwości intelektualne dzieci nie będą więc zasadniczym kryterium przyjęcia do szkoły. Uczniowie, choćby najzdolniejsi, ale pochodzący z niezamożnych rodzin, nauki w szkole płatnej przecież nie podejmą, bo kto udzieli im gwarancji dostatecznej pomocy stypendialnej? Należy przy tym pamiętać, że koszt edukacji dla młodzieży spoza miasta wzrośnie znacznie, oprócz dotychczasowej kwoty utrzymania w internacie i wyżywienia. Brak systemu wsparcia finansowego dla tych wybitnie uzdolnionych dzieci jest ogromną stratą dla narodu i wbrew przyjętym założeniom strategii działania województw i całego kraju.
Zespół Szkół UMK znajduje się od kilku lat w ścisłej czołówce gimnazjów i liceów w Polsce. Osiągnięcia pochodzących z całego kraju uczniów i absolwentów GiLA są chlubą dla reprezentowanych przez nich regionów, a kojarzone są z województwem kujawsko-pomorskim, z Toruniem i UMK. To tu za sprawą wybitnych autorytetów - przedstawicieli władzy i pracowników Uniwersytetu - stworzono miejsce do kształcenia uzdolnień. Zwracamy się więc do władz samorządowych, instytucji publicznych i prywatnych o pomoc w zapobieżeniu likwidacji szkoły, która odniosła sukces edukacyjny na skalę ogólnopolską. Apelujemy do organów założycielskich: Prezydenta Miasta, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i Ministerstwa Edukacji Narodowej o działania, aby tak ważne przedsięwzięcie nie zostało zaprzepaszczone.
Rada Pedagogiczna ZS UMK GiLA

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska