Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjentom ma być lepiej, chociaż pieniędzy nie przybędzie

Marta Pieszczyńska [email protected] tel. 52 32 63 142
W związku ze zbliżającą się końcówką roku, NFZ przystąpił bowiem do aneksowania dotychczasowych umów ze szpitalami.
W związku ze zbliżającą się końcówką roku, NFZ przystąpił bowiem do aneksowania dotychczasowych umów ze szpitalami. Archiwum
- Może się okazać, że przy tym samym budżecie dostępność do leczenia będzie w przyszłym roku lepsza - deklaruje Tomasz Pieczka, szef regionalnego NFZ.

To zaskakujące stwierdzenie padło podczas wczorajszego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Miłośników Ziemi Bydgoskiej. Zwołał je Tomasz Latos, szef sejmowej komisji zdrowia, zaniepokojony sygnałami od dyrektorów regionalnych lecznic. W związku ze zbliżającą się końcówką roku, NFZ przystąpił bowiem do aneksowania dotychczasowych umów ze szpitalami. Niestety, dla niektórych placówek fundusz przygotował oferty niższe - i to znacznie. W przypadku bydgoskiego Centrum Onkologii mowa o prawie 18 mln zł mniej na leczenie szpitalne. O 10 procent niższy kontrakt zaproponowano też szpitalowi miejskiemu w Bydgoszczy.

Posiedzenie, podczas którego obecny był m.in. Tomasz Pieczka, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy, miało przynieść odpowiedź na pytanie, w jaki sposób rok 2014 odbije się na pacjentach. Już teraz stoją w gigantycznych kolejkach, jak choćby na radioterapię w Centrum Onkologii - 3,5 miesiąca! - Sytuacja nie będzie gorsza - zapewniał Tomasz Latos, podkreślając, że województwo kujawsko-pomorskie dostanie dodatkowo 36 mln zł z tak zwanej rezerwy ogólnej NFZ. - Cały czas przyglądamy się (parlamentarzyści - przyp. red.) procesowi aneksowania umów.

Z jeszcze większym spokojem do sytuacji odniósł się szef regionalnego funduszu. W ocenie Tomasza Pieczki, wbrew niepokojącym sygnałom, NFZ jest na dobrej drodze do sfinalizowania procesu podpisywania kontraktów. - Staramy się, aby w ramach tych samych pieniędzy poprawić dostępność do leczenia - stwierdził szef bydgoskiego funduszu.

Przeczytaj też:

Centrum Onkologii w Bydgoszczy dostanie mniej pieniędzy na leczenie! Dlaczego?

Jak NFZ chce dokonać tego swoistego cudu? Jednoznaczna odpowiedź, niestety, nie padła. Tomasz Pieczka wskazał tylko, że fundusz musi docenić dobrze działające placówki, posprawdzać, gdzie są nadwykonania, a gdzie niewykonania. - Pamiętajmy jednak o tym, co mówił pan dyrektor - aneksy nie są ostateczne - powtarzała Anna Bańkowska, posłanka SLD. - Szefowie szpitali mogą negocjować umowy.
Owszem, mogą. I nie ma w tym nic nowego ani odkrywczego. Negocjacje trwają z reguły do ostatniej chwili. Czy tak będzie również i tym razem? - Dyrektorzy wykazują się zrozumieniem - powiedział wczoraj Tomasz Pieczka, komentując trwające właśnie kontraktowanie na przyszły rok.

Sprawdziliśmy, jak owo "zrozumienie" wygląda w rzeczywistości. - Na razie jest to tylko wymiana korespondencji - mówi Zbigniew Pawłowicz, dyrektor Centrum Onkologii. - Nie było żadnych rozmów. Pana Pieczkę widziałem ostatnio w maju tego roku.

Sprawa wygląda zatem następująco: dyrektorzy szpitali mówią o niższych nawet o 10 procent kontraktach (propozycje dostali już od NFZ na piśmie), a szef NFZ przekonuje na posiedzeniu, że umowy nie będą niższe od tegorocznych. Zaznacza, że procedura kontraktowania trwa, uspokajając tym samym niektórych parlamentarzystów.

Posiedzenie określiłabym mianem przegadanego. Żadnych konkretów, żadnych rozwiązań. Nikt nie umiał odpowiedzieć na kluczowe pytanie: "Czy w przyszłym roku kolejki wydłużą się jeszcze bardziej?" Wszystkim natomiast wystarczyło zapewnienie szefa NFZ, że to dopiero początek aneksowania i kontrakty nie będą niższe. A może warto skonsultować to z szefami szpitali? Zdaje się, że oni mają co innego do powiedzenia!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska