Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Sikorski chce podzielić wieś, by goście nie błądzili w drodze do jego dworu

(ALE)
Strefa zdekomunizowana, w której mieszka minister Sikorski, obejmie tylko miejscowość Dwór Chobielin.
Strefa zdekomunizowana, w której mieszka minister Sikorski, obejmie tylko miejscowość Dwór Chobielin. Marek Weckwerth
Starania o to, by podzielić Chobielin rozpoczęły się już w zeszłym roku. Formalny wniosek burmistrz Szubina otrzymał 15 czerwca br. - Oby tylko nas to nic nie kosztowało - mówią mieszkańcy.

Minister Radosław Sikorski, mieszkaniec Chobielina, złożył wniosek o podział wsi na Chobielin i Dwór Chobielin. Argumentuje, że odwiedzający go goście mają kłopoty z dotarciem do jego domu.
Potwierdza to Ignacy Pogodziński, burmistrz Szubina: - Jedziesz drogą wojewódzką 246 z Szubina do Nakła i w miejscowości Stary Jarużyn jest w prawo droga z drogowskazem na Chobielin. Dojeżdża się nią tylko do dawnego zakładu rolnego PGR. Dwór, w którym mieszka minister Sikorski, jest ponad kilometr w bok, za lasem. Tylko miejscowi wiedzą, jak tam dojechać polną drogą. Bo do siedziby ministra wiedzie inna droga ze Starego Jarużyna. Trzeba trasą 246 pojechać ponad kilometr dalej i za Starym Jarużynem skręcić w prawo w brukowany trakt, która prowadzi aż do bramy pałacu pana ministra. Nie ma tam żadnego drogowskazu. Wiem, że gościom pana Sikorskiego trudno tam trafić.

Dlatego pozytywnie oceniam jego wniosek o podział wsi na dwie miejscowości.- Historycznie rzecz ujmując - dodaje burmistrz Pogodziński - Chobielin składa się z dwóch przysiółków. W jednym jest dawny PGR, w drugim stoi dwór ministra i młyn. Za Niemca przy drodze brukowanej była tablica kierująca do dworcu.

Przeczytaj także: Transparent przed dworkiem ministra: "Sikorski i Ty też odpowiesz za Smoleńsk"
- Urodziłem się 200 metrów od siedziby pana ministra - opowiada Józef Bączek, sołtys Starego Jarużyna. (To sołectwo obejmuje też dwa przysiółki Chobielina). - Pamiętam, że przy brukowanej drodze prowadzącej do dworu stał drogowskaz Chobielin Młyn. Z tego właściwego Chobielina, popegeerowskiego, gdzie mieszka 65 osób, prowadzą do dworu, przez lasy, trzy polne drogi. Ale tylko miejscowi je znają. Nic dziwnego, że obcy tu błądzą. Dziennikarze też mają kłopot z dojazdem do ministra. Kierowcom nie ułatwia też życia GPS. Bo kieruje ich wprost do dawnego PGR.

Wniosek mieszkańca Radosława Sikorskiego o podział wsi wymaga odpowiednich procedur. M.in. opinii mieszkańców o podziale miejscowości. Konsultacje z wsią odbyły się 16 bm. Na 54 uprawnionych do głosowania przyszło na zebranie wiejskie 19. Trzech wstrzymało się od głosu, pozostali byli za podziałem wsi. - Ale tylko dlatego, że dowiedzieli się, że zmiana nazwy miejscowości nie będzie ich nic kosztować - mówi sołtys. - Bo dowody zmienić będzie musiała tylko rodzina Sikorskich i jeszcze jedna mieszkająca poza pałacem. - Przy zmianie nazwy części miejscowości na Dwór Chobielin wymiana dowodów osobistych nic mieszkańców nie kosztuje - zapewnia burmistrz Szubina.

Konsultacje z mieszkańcami to dopiero początek drogi. Burmistrz musi teraz wystąpić z wnioskiem do starostwa, do wojewody, uchwałę w sprawie podziału wsi na Chobielin i Dwór Chobielin podejmą radni gminy Szubin. Dopiero wtedy sprawą zajmie się ministerstwo. Pod ostateczną decyzją o podziale wsi podpisze się premier Donald Tusk. - Procedura wymaga czasu - mówi burmistrz Szubina. - Sądzę, że może zakończyć się za 7 miesięcy, najdalej za rok.

Wtedy dopiero przy drodze w Starym Jarużynie stanie drogowskaz Dwór Chobielin.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska