Trwa tragiczny rok na drogach w powiecie brodnickim. Zginęło już 12 osób, 49 zostało rannych! [wideo]

Od stycznia do końca września br. w naszym powiecie doszło do 40 wypadków drogowych (to zdarzenie podczas którego są ranni) oraz 587 kolizji drogowych (zdarzenie, podczas którego dochodzi do uszkodzenia mienia). Zginęło 12 osób. W 2012 roku śmiertelnych ofiar było 7 (od stycznia do września - 4). W analogicznym okresie - doszło do 38 wypadków.

Kto jest winien?- Blisko połowa ze wspomnianych wypadków to zdarzenia z udziałem pieszych, rowerzystów, motorowerzystów i motocyklistów - mówi Gabriel Żurawski z brodnickiej policj. Tylko we wrześniu zginęło 7 osób, w tym dwójka niechronionych uczestników ruchu. Takie osoby, choć zwykle idą poboczem, nie noszą elementów odblaskowych. Są słabo widoczne po zmierzchu.

Co jest najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji? Kolejno: prędkość, wymuszenia, nieprawidłowe wyprzedzanie, wymijanie i błędy pieszych. - Najczęściej jest to niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. I chodzi tu zarówno o stan nawierzchni dróg, jak i o stan techniczny auta - mówi Mariusz Lewandowski, komendant brodnickiej policji.

- Wszyscy mamy wpływ na to, co dzieje się na drogach - mówi Gabriel Żurawski z brodnickiej policji. - Można zgłaszać do nas niebezpieczne miejsca w regionie, ale również reagować na sytuacje, gdy widzimy nietrzeźwych za kierownicą. Policjanci apelują, by nie pozwalać na to, aby nasi bliscy wsiadali do samochodu pod wpływem alkoholu.

- Zdarzają się sytuacje, gdy za kółko wsiada pijany mężczyzna, a obok jako pasażerka siedzi żona, która ma uprawnienia do prowadzenia auta - dodaje komendant.

Przez 9 miesięcy tego roku odnotowano 11 wypadków na krajowej "15" (w ub. roku było ich 5). Przez powiat brodnicki biegnie 30 km tej krajowej drogi.

Przeczytaj także: Tragedia pod Brodnicą! Pięć osób zginęło w wypadku samochodowym [zdjęcia]
Wśród pijanych kierowców dominują rowerzyści. Rzadko kiedy jeżdżą oni z oświetleniem, są ogromnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu.
W br. policjanci zatrzymali 146 nietrzeźwych kierujących pojazdami mechanicznymi i aż 178 pijanych rowerzystów.

By minimalizować udział pijanych na drogach policja prowadzi akcje: "prędkość i alkohol", "rękaw". W poniedziałkowe poranki można spotkać patrole, które sprawdzają stan trzeźwości po weekendzie. - W najbliższym czasie planujemy jeszcze bardziej wzmożone kontrole kierowców. Przed nami również akcja "znicz". Będziemy sprawdzać m.in. stan techniczny aut, ale i stan kierowców - ich trzeźwość - mówi komendant i przyznaje: - Coraz częściej zdarzają się odpowiedzialni kierowcy, którzy w niedzielę wieczorem lub popołudniem przychodzą na komendę, by sprawdzić, czy mogą wsiąść za kierownicę - dmuchają tu w alkomat.

Co jeszcze robi policja, by minimalizować wypadki? Występuje m.in. do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy o ustawienie tabliczek "ograniczenia prędkości", "kontrola drogowa" oraz o naprawę nawierzchni dróg m.in. w Niewierzu. Policja skierowała również wniosek do komisji bezpieczeństwa o usytuowanie przejścia dla pieszych przy ul. gen. Maczka (przy sklepie Biedronka). Policjanci prowadzą pogadanki w szkołach, podczas których starają się wpoić najmłodszym podstawowe zasady zachowania bezpieczeństwa na drodze.

Co jeszcze powinna robić policja, by poprawić bezpieczeństwo na drogach? Czekamy na sugestie: [email protected]