MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z tą kulturą to jesteśmy oszczędni. Aż za bardzo!

Joanna Pluta [email protected] tel. 52 326 31 56
Rocznie statystyczny Kowalski kupuje mniej niż pół książki.
Rocznie statystyczny Kowalski kupuje mniej niż pół książki. archiwum
Rocznie statystyczny Kowalski kupuje mniej niż pół książki i niecały bilet na seans weekendowy w multipleksie. Jak się okazuje większość pieniędzy z domowego budżetu na "kulturę" wydaje na telewizję i internet.

Do kina nie chodzę, chyba że do studyjnego, bo tam tańsze bilety - mówi Marcin Wroński z Torunia. - Kogo stać na to, żeby wydać 26 zł na bilet? Do teatru też nie. Zdarza mi się za to pójść na kabaret. Ale to raz na pół roku. Mam rodzinę, małe dzieci, więc w pierwszej kolejności myślę o wydatkach związanych z nimi, a nie o kulturze. Takie czasy.

Główny Urząd Statystyczny opublikował niedawno na swojej stronie raport "Kultura 2012". W rozdziale poświęconym wydatkom na kulturę czytamy, że statystyczny Polak w ubiegłym roku wydał na ten cel dokładnie 428,28 zł. To i tak o kilka procent lepszy wynik niż jeszcze w roku 2011. Rozłóżmy tę kwotę na części pierwsze Najwięcej z tej sumy stanowią opłaty za telewizję, czyli abonament i kablówka, bądź telewizja cyfrowa. To razem ponad 180 zł. Do tego dochodzą opłaty za internet - blisko 115 zł. W dalszej kolejności uwzględniono wydatki na... nowy telewizor.

Jeden Polak wydał na odbiornik około 40 zł - to więcej niż w latach poprzednich, jednak jak czytamy w raporcie wynika to wyłącznie ze względu na to, że w ubiegłym roku odbywały się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej i w związku z tym chcieliśmy móc oglądać mecze w dobrej jakości.

Pieniędzy w naszym "kulturalnym" budżecie zostaje coraz mniej. A w kolejce czekają jeszcze gazety i czasopisma, książki i bilety do kina, teatru czy innych instytucji.

Przeczytaj także: Książki z instytutów UMK lecą na Gagarina
Na prasę statystyczny Kowalski przeznaczył w całym ubiegłym roku 37 zł, na zakup książek (nie podręczników szkolnych) wydał 19 zł, a na bilety do kina zostało zaledwie 22 zł - czyli mniej niż kosztuje bilet normalny na weekendowy seans w multipleksie.

- A po co mam iść do kina, czy do muzeum, czy jeszcze gdzieś indziej, albo kupować gazety, jak wszystko mogę znaleźć w telewizji albo w internecie - mówi pani Janina z Bydgoszczy. - Zbędny wydatek. Wszystko mogę mieć w zaciszu domowym.

Dr Agnieszka Jeran z Instytutu Nauk Społecznych Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy uważa, że wyniki badań GUS nie budzą zaskoczenia. - To nic nowego, że na kulturę wydajemy mało, nie chodzimy do ki-na czy teatru - mówi. - Ale to nie znaczy, że z tą kulturą nie obcujemy. Robimy to za pomocą innych środków przekazu.

Czyli nie ma różnicy, czy oglądamy braz w galerii czy w internecie? - Na pewno po części jest, ale do takiego stanu rzeczy przyczynił się wirtualny rozwój. Możemy bez wychodzenia z domu obejrzeć dzieło sztuki.

GUS podaje też dane pokazujące, jak wyglądają wydatki na wsiach i w miastach - i tak, np. na bilety wstępu mieszczuch przeznacza ok. 30 zł rocznie, a mieszkaniec wsi tylko trochę ponad 8 zł. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja związana z czytaniem - w mieście przeznaczamy na książki 27 zł, a na wsi zaledwie 7 zł.- Czasy są takie, że dostęp do różnych rzeczy jest o wiele łatwiejszy - mówi Marcin Wroński. - Nie trzeba jechać na drugi koniec Polski do galerii, żeby obejrzeć sobie obrazy. Teraz większość telefonów komórkowych pozwala na korzystanie z internetu, a kto ma dostęp do sieci, może być wszędzie i zawsze - dodaje.

Jeśli wziąć pod uwagę ten fakt, można stwierdzić, że dostęp do kultury ma prawie każdy z nas. Z badań GUS wynika, że przynajmniej jeden telefon komórkowy znajduje się w 92 proc. gospodarstw domowych w Polsce (w tym w 93,2 w miastach i 89,5 na wsiach).

Rezygnujemy za to z rozmaitych sprzętów audiowizualnych. Jak czytamy w interpretacji wyników raportu GUS - ma to niewątpliwie związek ze wzrastającą liczbą komputerów z dostępem do internetu. To urządze-nie pozwala w tej chwili na tyle form odbioru, że gospodarstwa domowe rezygnują z innych sprzętów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska