Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włocławek. Dopalacze dla... przedszkolaków

(goz, mc)
W ostatnich dniach w Bydgoszczy też głośno było,  że w jednym ze sklepów  przy ulicy Dworcowej można kupić dopalacze
W ostatnich dniach w Bydgoszczy też głośno było, że w jednym ze sklepów przy ulicy Dworcowej można kupić dopalacze archiwum
Sklep w centrum Włocławka, w którym sprzedawane były dopalacze, zamknięty! Stało się to po kontrolach sanepidu, współpracującego z policją.

Zakaz prowadzenia dalszej działalności handlowej wydał sanepid po otrzymaniu wyników badań, które prowadził Narodowy Instytut Leków. Potwierdziły one obecność substancji wykazujących działanie psychoaktywne. Właściciel sklepu dostosował się do decyzji sanepidu. Włocławska policja natomiast na zlecenie prokuratury rozpoczęła dochodzenie.
W ostatnich dniach w Bydgoszczy też głośno było, że w jednym ze sklepów przy ulicy Dworcowej można kupić dopalacze. - Trzeba tylko umiejętnie zagadać sprzedawczynię - mówi nasz informator.

Czytaj: Zły sen baronów dopalaczy? Śledczy znaleźli sposób na nowe narkotyki

Z naszych ustaleń wynika, że to trop fałszywy, ale przy okazji udało się wytropić inny, działający sklep, w którym zaopatrują się amatorzy dopalaczy. Punkt mieści się przy tej samej ulicy. Nie można jednak do niego wejść. Z jakiś powodów sprzedawca rozmawia z klientami przez kratę w drzwiach. Zapytaliśmy, czy można kupić jakieś imprezowe proszki, działające podobnie do marihuany. - Nic takiego nie mamy - powiedział sprzedawca. I dodał: - Mamy tylko takie amulety dla dzieci.

W tym sklepie "amulet" to tekturka z rysunkami dzieci i bajkowego słoneczka z przyczepioną paczuszką zawierającą tajemniczy proszek. - To akurat kosztuje 40 zł - wyjaśnił sprzedawca, mężczyzna około 18, może 20 lat.

Dotarliśmy też do osoby, która często kupuje w tym miejscu. - To normalne, rasowe dopalacze, a nie jakieś amulety dla przedszkolaków - przyznaje rozmówca, który chce pozostać anonimowy. Jak w takich przypadkach reagują inspektorzy sanepidu? - Możemy, np. skontrolować sklep w asyście policji - mówi Renata Zborowska-Dobosz, rzecznik prasowy stacji powiatowej w Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska