Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maluch ma kilka lat, a mama - kilka promili

Katarzyna Piojda [email protected] tel. 52 32 63 155
Tylko we wrześniu policja lub pracownicy socjalni musieli zabrać z rodzinnych domów w naszym regionie około 20 dzieci.
Tylko we wrześniu policja lub pracownicy socjalni musieli zabrać z rodzinnych domów w naszym regionie około 20 dzieci. sxc
2-letni chłopiec i jego 4-letnia siostra przedostatniej nocy zostali zabrani pijanej matce. Trafili do domu dziecka. We wrześniu w regionie było około 20 takich akcji.

Niedługo będzie tak, że dzień uznamy za udany, gdy nie dostaniemy informacji o kolejnych pijanych rodzicach, którym odebrano dzieci - śmieją się przez łzy pracownicy socjalni. Do śmiechu im jednak nie jest.

Ostatni przypadek to ten z przedostatniej nocy, z ul. Toruńskiej w Bydgoszczy. Sąsiedzi wezwali policję do mieszkania 38-latki.
- Kobieta miała 2 promile i zachowywała się agresywnie - informuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z biura prasowego bydgoskiej policji. - Dwoje dzieci: 2-letni chłopiec i 4-letnia dziewczynka, trafiło do placówki opiekuńczo-wychowawczej, a ich mama została zatrzymana, aż wytrzeźwieje.
Daleko od domu

Nieoficjalnie wiemy, że kobieta ma jeszcze czworo starszych dzieci. Żadne z nią nie mieszka. Przebywają w rodzinach zastępczych lub zostały adoptowane.
Oficjalnie natomiast wiadomo, że w niedzielę doszło do podobnej interwencji, ale w Lipnie. - Dzielnicowy złożył niezapowiedzianą wizytę u jednej z podopiecznych rodzin. W mieszkaniu zastał rodziców i ich dwójkę dzieci, w wieku 3 lat i 17 miesięcy - relacjonuje asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy policji w Lipnie. Maluchy spały, a ich opiekunowie rozmawiali. Dało się wyczuć od nich alkohol.
Adres: dom dziecka

Czytaj: Lipno. Kompletnie pijani rodzice opiekowali się dziećmi

Funkcjonariusz sprawdził stan trzeźwości rodziców. 30-letnia kobieta miała ponad 2,4 promila, jej 50-letni mąż prawie tyle samo. Dzieci trafiły pod opiekę trzeźwych krewnych pary.
Jeśli nikt z rodziny nie może (lub nie chce) przyjąć pod swój dach małolatów od pijanych rodziców, te lądują w domu dziecka.
- Masakra - krótko komentuje Krzysztof Jankowski, dyrektor Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bydgoszczy.
I dodaje: - Ten problem się nasila, zwłaszcza u samotnych matek. Kobiety, często bezrobotne, z gromadką dzieci, nie radzą sobie z problemami, więc sięgają do kieliszka. Gdy to robią, zapominają o dzieciach.

Tylko we wrześniu policja lub pracownicy socjalni musieli zabrać z rodzinnych domów w naszym regionie około 20 dzieci, w tym tylko w Bydgoszczy - 10. Bo mama (sama albo z tatą) była pijana, a w domu głodno i chłodno.
Jedni rodzice awanturują się i piją w domu całymi dniami. Inni piją na spokojnie w nocy, ale poza domem.

Kobieta na chodniku
Przykładem tego ostatniego jest 25-latka z Bydgoszczy, na którą patrol natknął się o godz. 3 w nocy. Ciężarna kobieta siedziała na chodniku, a w wózku obok siedział sobie 15-miesięczny brzdąc. Badanie trzeźwości wykazało, że młoda matka ma ponad promil alkoholu w organizmie.

To jeszcze nic. Matki-rekordzistki z naszego województwa miały nawet po prawie 4 promile.
Niektóre nadal utrzymują, że potrafią opiekować się dziećmi. Inne, jak wspomniana 38-latka, mają "tylko" 2 promile, a podać imion swoich wszystkich dzieci nie są w stanie.
Dzieci wyrwane z domu rodzinnego, już w placówce są otoczone szczególną opieką.
- Psycholog, pedagog, i "zwykłe" ciocie im pomagają - wymienia Natalia Lejbman, dyrektor domu małego dziecka w Bydgoszczy.

Czytaj: Pijani rodzice na bydgoskich Wyżynach na nocnym spacerze z dzieckiem,

Rodzice najpierw muszą wytrzeźwieć, np. w komisariacie. Potem - zjawić się w sądzie. Jeśli okaże się, że rodzice narazili dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo, grozi im do 5 lat więzienia. Albo grzywna do 5 tysięcy złotych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska