Radziejów. Oszust podał się za policjanta i wyłudził 20 tysięcy złotych

Policjanci ustalili, że do przestępstwa doszło w miniony wtorek w godzinach południowych. Do 82-letniej mieszkanki Radziejowa zadzwonił telefon. - Kobieta w słuchawce usłyszała męski głos, który przedstawił się jako policjant - wyjaśnił asp. Marcin Krasucki, rzecznik prasowy radziejowskiej policji. - Mężczyzna powiedział, że jej wnuczek spowodował wypadek i żeby pokryć koszty trzeba zapłacić dwadzieścia tysięcy złotych.

Kobieta poszła do banku i wypłaciła określoną sumę. Pieniądze przekazała nieznajomemu mężczyźnie, który przyszedł do jej domu.

Czytaj: Uwaga na internetowych oszustów

Z informacji uzyskanych od poszkodowanej wynika, że sprawców było dwóch. Podjechali samochodem, a jeden z nich był ubrany w uniform przypominający mundur policyjny.
- Pamiętajmy, że przestępcy chcąc zdobyć pieniądze, nie cofną się przed żadnym sposobem - dodał asp. Krasucki. - Szczególnie często wykorzystywane są osoby starsze oraz samotne. Oprawcy liczą na ich łatwowierność.

Policja radzi by nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, ani nie przekazywać obcym pieniędzy. Pamiętajmy, że nie należy przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny, policjantów, pracowników opieki, administratorów lub proszą o przekazanie pieniędzy przez osoby pośredniczące. Bezwzględnie należy potwierdzić, czy dzwoniący jest osobą, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy - upominają mundurowi.