Przypomnijmy: podczas sesji 21 czerwca br., po raz drugi nie udało się powołać komisji doraźnej mającej rozpatrzyć wniosek o nadanie Włodzimierzowi Osuchowi tytułu "Zasłużony dla gminy Barcin "(pierwszy raz miało to miejsce w 2009 roku - przyp. red.). Głos zabrał Henryk Popławski. Nawiązał on nie tylko do zaistniałej sytuacji i zachowania Włodzimierza Osucha. Wspomniał też o realizowanym kilka lat temu projekcie. Stwierdził, że było to przedsięwzięcie komercyjne, niecharytatywne i zaangażowane w niego osoby otrzymywały wynagrodzenie.
Przedstawił nieprawdziwy obraz
"Z niezrozumiałych i zupełnie pozbawionych przesłanek merytorycznych powodów, zaatakował pan całą działalność stowarzyszenia prowadzoną w ramach projektu europejskiego "Wstań, unieś głowę ", przedstawiając nieprawdziwy obraz podmiotu. Przedstawił pan i zaprezentował społeczeństwu pogląd, jakoby cały projekt i jego idea były przedsięwzięciem typowo komercyjnym, a więc nastawionym na zysk. Jest to stwierdzenie nieprawdziwe, szkalujące i krzywdzące wiele osób zaangażowanych w stworzenie tego projektu, a później w jego realizację i ewaluację "- czytamy w piśmie wysłanym do Henryka Popławskiego.
Podpisał się pod nim Leszek Urban, wiceprezes "Sampo". Wyjaśnia on dalej, że był to projekt naukowo-badawczy. Przypomniał, że projekt umożliwił zatrudnienie kilkudziesięciu osób i został doceniony i nagrodzony przez instytucje zewnętrzne.
Więcej wiadomości z miejscowości Barcin.
Temat na sesji nie zaistaniał
Leszek Urban oświadczył, że Henryk Popławski naruszył dobre imię organizacji, swoją wypowiedzią podważył też zaufanie społeczne do organizacji i jej władz statutowych.
W imieniu stowarzyszenia "Sampo "poprosił o odwołanie wygłoszonych stwierdzeń. - Oczekiwalibyśmy jakiegoś wystąpienia podczas sesji rady miejskiej, bo na tym forum padły te stwierdzenia. Słowa pana Popławskiego to nieprawdziwy osąd nie tylko pana Osucha, ale przede wszystkim stowarzyszenia "Sampo ", w którym on działa. Poczuliśmy się urażeni - powiedział "Pomorskiej" Leszek Urban.
Podczas sesji, która odbyła się 29 sierpnia, temat w ogóle nie zaistniał. - To było pismo wysłane do pana Popławskiego. Ja otrzymałam je tylko do wiadomości - oświadczyła Krystyna Bartecka, przewodnicząca Rady Miejskiej w Barcinie. Jej zdaniem nie ma więc potrzeby i powodu, by wywoływać temat na forum.
Jeśli chodzi o Henryka Popławskiego, ten nie chciał komentować sprawy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?