MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tym razem starsze panie przechytrzyły oszustów. Niestety, metoda "na wnuczka" wciąż działa

Redakcja
sxc.hu
Mieszkanki Kruszwicy nie dały się oszukać. Starsze panie przechytrzyły oszustów.

Wczoraj policjanci z Kruszwicy otrzymali dwa sygnały o próbie oszustwa metodą "na wnuczka". Schemat działania była taki sam. Starsze Panie odebrały w domu telefon od rzekomych wnuków, z prośbą o pożyczenie pieniędzy. Gotówka miała być potrzebna na zatuszowanie sprawy za wypadek drogowy.

- W pierwszym przypadku fałszywy krewny chciał wyłudzić od 89-letniej kobiety 58 tys. zł. W drugim, 86-latka miała przekazać 26 tys. zł - podaje nadkom. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy. - Sprytne rozmówczynie nie dowierzały dzwoniącym, którzy podawali się za wnuków i postanowiły skontaktować się z rodziną. Wówczas wszystko się wydało. Paniom za czujność gratulujemy.

To niestety niejedyne próby oszukania starszych osób w ten sposób.

Ostatnio w Bydgoszczy do 85-latki zadzwonił mężczyzna, który udając jej syna chciał 20 tys. złotych za załatwienie sprawy wypadku drogowego. Kobieta nie przeczuwając oszustwa poszła do banku, gdzie wzięła kredyt, a pieniądze przekazała nieznanemu mężczyźnie. Teraz zostały już tylko raty do spłacenia, bo cała sprawa okazała się zmyśloną historyjką.

- Podobnie było w Grudziądzu, gdzie 86-latka przekazała 12 tys. dla rzekomego zięcia, i w Chełmży. Tam 82-latka dała 13 tys. złotych na załatwienie sprawy wypadku, w którym winny miał być jej syn - relacjonuje Chlebicz.

W każdej z opisanych sytuacji starsze osoby straciły swoje oszczędności, a policjanci starają się ustalić, kim byli oszuści udający syna czy zięcia. Od początku roku do połowy sierpnia w kujawsko-pomorskim funkcjonariusze odnotowali 22 przestępstwa oszustw metodą "na wnuczka" i 33 usiłowania dokonania takich czynów, ale tam osoby albo nie dały się zwieść, tak jak mieszkanki Kruszwicy, albo po prostu nie dysponowały gotówką.

- Warto rozmawiać z dziadkami i rodzicami o takich oszustwach. Warto opowiadać o tym znajomym. Warto, dlatego żeby sprawy nie skończyły się tak jak w przypadku 85-latki z Bydgoszczy, której zostało do spłacenia 36 rat po 750 złotych miesięcznie - radzi nadkom. Monika Chlebicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska